Regiony na lata 2014-2020 otrzymają więcej dotacji z Unii

Resort rozwoju przedstawił marszałkom podział dotacji na lata 2014–2020. Regionom ma przypaść ponad 9 mld euro więcej niż w obecnym okresie.

Publikacja: 20.02.2013 00:13

Pierwsza propozycja budżetów dla regionów

Pierwsza propozycja budżetów dla regionów

Foto: Rzeczpospolita

Wczoraj na konwencie marszałków województw w Białowieży Paweł Orłowski, wiceminister rozwoju regionalnego, przedstawił sposób podziału środków unijnych dla regionów na lata 2014-2020. Od tzw. algorytmu (uwzględnia on m.in. liczbę mieszkańców, bezrobocie, różnicę pomiędzy PKB i siłą nabywczą w regionie, liczoną per capita względem średniej unijnej) zależą budżety jakie otrzymają województwa na regionalne programy operacyjne. Dla marszałków to kluczowe wyliczenia, bo obecnie wieloletnie strategie rozwoju województw opierają się głównie na pieniądzach z Unii Europejskiej.

W okresie 2007-2013 województwa realizując programy regionalne zarządzają 17,2 mld euro z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR). Dysponują też (choć nie zarządzają), częścią pieniędzy z Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS) realizując tzw. komponent regionalny programu „Kapitał ludzki". Jak przypomniał Orłowski z tych dwóch funduszy regiony mają obecnie 19,8 mld euro.

W latach 2014-2020 ogółem województwa mają dostać w zarząd znacznie więcej pieniędzy, bo 28,9 mld euro (łącznie z EFRR i EFS). To nie tylko skutek wprowadzenia większego procentowego udziału województw w zarządzaniu dotacjami, ale także wprowadzenia tzw. dwufunduszowych programów regionalnych, finansowanych zarówno z EFS i EFRR, a nie tylko z tego ostatniego jak to ma miejsce teraz.

Z propozycji ministerstwa rozwoju wynika, że każdy z regionów (poza Warmińsko-Mazurskim, na co oczywiście nie zgadza się Jacek Protas, marszałek tego województwa) otrzyma więcej pieniędzy niż ma w okresie 2007-2013. Najwięcej mają dostać Śląsk i Małopolska, a najmniej Lubuskie i Opolskie.

– Zmiana algorytmu budzi duże emocje czemu się nie dziwię, choć akurat dla nas propozycja ministerstwa jest neutralna – mówi „Rz" Olgierd Geblewicz, marszałek zachodniopomorski. - Łódzkie ma otrzymać więcej niż ma teraz, więc jestem zadowolony, ale uznaję, że jest to dopiero początek dyskusji na temat algorytmu - mówi „Rz" Witold Stępień, marszałek łódzki.

Zdaniem Krzysztofa Hetmana, marszałka lubelskiego, niemożliwe jest skonstruowanie algorytmu, z którego wszyscy będą zadowoleni. – Musimy jednak dokładnie poznać metodę liczenia i mieć poczucie, że jest ona sprawiedliwa. Wszystkie regiony powinny otrzymać więcej niż mają teraz i mam nadzieję, że tak się stanie - mówi „Rz" Hetman. Jak zaznaczył Orłowski przedstawione wczoraj liczby nie są ostateczne.  – Liczę na zmiany, bo ten algorytm jest zły – mówi „Rz" Jacek Protas tłumacząc, że postrzega propozycję ministerstwa wyłącznie jako początek dyskusji.

Fundusze europejskie
Polska prezydencja przygotuje grunt pod negocjacje budżetu UE
Fundusze europejskie
Wkrótce miliardy z KPO trafią do Polski. Wiceminister finansów podał datę
Fundusze europejskie
Horizon4Poland ’24 - fundusze europejskie na polskie projekty B+R!
Fundusze europejskie
Pieniądze na amunicję i infrastrukturę obronną zamiast na regiony
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Fundusze europejskie
Piotr Serafin bronił roli regionów w polityce spójności
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego