Środki unijne to szansa

Rząd debatował dzisiaj nad temat jak wykorzystać środki unijne przyznane Polsce na lata 2014-20.

Publikacja: 08.01.2014 15:06

Środki unijne to szansa

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

W ocenie premiera Donalda Tuska pieniądze europejskie są "absolutnie kluczową sprawą dla Polski". Premier ocenił, że pieniądze z wieloletniego budżetu UE przysłużą się rozwojowi naszego kraju tak samo, jak te z budżetu na lata 2007-2013, przy czym punkt startu jest inny, więc i cele, jakie stawia sobie rząd, będą - jak zapewniał premier - bardziej ambitne.

- Zrobiliśmy wszystko, aby kolejna perspektywa europejska przełożyła się nie tylko na sukces Polski, nie tylko na sukces Polaków jako wspólnoty narodowej, nie tylko na sukces polskich firm, ale przede wszystkim - by wreszcie był to odczuwalny sukces dla większości polskich rodzin – powiedział Tusk po posiedzeniu rządu.

Przyznane Polsce środki nie są małe. Jest to kwota blisko 500 mld zł. Donald Tusk stwierdził, że środki te świetnie wpisują się w marzenie o polskim dobrobycie.

- Całość środków europejskich, jeśli weźmiemy aktualny kurs złotego do euro, to blisko 500 mld zł. Część z tego, to są nasze dopłaty bezpośrednie, więc one nie będą jednoznacznie wpływały na rozwój gospodarki jako całości, ale trafiają do konkretnych ludzi, rodzin. Świetnie się wpisują w nasze marzenie o polskim dobrobycie - powiedział premier.

Taka kwota pozwala snuć dalekosiężne i ambitne plany. W ocenie szefa polskiego rządu te pieniądze pozwolą, by nasz kraj do 2022 r. znalazł się w  gronie 20 najbogatszych krajów.

- Według naszych, a także międzynarodowych obliczeń, jest to cel realny - Polska wśród 20 najbogatszych państw świata do roku 2022 r. I w tym czasie powinniśmy uzyskać - to jest bardzo ambitny cel - 80 proc. średniej Unii Europejskiej, jeśli chodzi o PKB. Dzisiaj to jest 67 proc., a startowaliśmy z pułapu mniej więcej 50 proc., kiedy ta przygoda europejska się zaczynała" - powiedział na konferencji prasowej Tusk.

W ocenie premiera, Polska szybko nadgania zaległości wobec najbardziej rozwiniętych państw europejskich.

- To oczywiście będzie miało swój wymiar, który można zaprezentować bardzo plastycznie w wielu dziedzinach życia. Np. jeśli chodzi o długość autostrad i dróg ekspresowych, to wyprzedzimy Wielką Brytanię, przed nami będą Niemcy, Francja, Hiszpania i Włochy - będziemy piątym państwem w Europie - powiedział Tusk. W ocenie szefa rządu powinniśmy to osiągnąć już w roku 2016, najpóźniej 2017. - A to, że akurat wyprzedzimy Wielką Brytanię, dzisiaj mi sprawia szczególną satysfakcję - dodał.

Aby osiągnąć ten cel rząd postawił sobie kilka zadań. Najważniejszym z nich ma być redukcja poziomu ubóstwa w Polsce. Jak mówił Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu, wskaźnik ubóstwa lepiej pokazuje prawdziwy poziom życia niż np. średnia płaca. Jeżeli uda się osiągnąć ten cel, będzie można mówić o prawdziwym sukcesie europejskiej drogi Polski, o tym, że europejskie pieniądze trafiły rzeczywiście do ludzi - tłumaczył szef rządu.

Tusk dodał, że do 2022 r. rząd chce, by krajowe nakłady na badania i rozwój osiągnęły poziom "zachodni" - 2 proc. PKB. "Zakładamy, że połowa środków, które do tego doprowadzą, będzie pochodzić z budżetu, a reszta od firm" - stwierdził premier.

Mówił też, że rząd uważa za priorytet wyrównywanie nierówności w rozwoju, zarówno między regionami, jak i na niższym poziomie. Jak zaznaczył zarezerwowano pulę w wysokości ok. 8 mld zł specjalnie dla miast średniej wielkości. - Jest kwestią pierwszorzędną, aby europejskie środki dla miast trafiły do tych (miast), które z różnych względów mogą czuć się poszkodowane, jak np. byłe stolice województw - mówił szef rządu.

Pieniądze ze specjalnej puli to dla nich lepsza odpowiedź niż budowanie "politycznych miraży", obiecywania, że znów będą stolicami województw - oświadczył Tusk. Dodał, że autorzy tych pomysłów wiedzą, iż są nierealistyczne. „Konkretne pieniądze to cenniejsza pomoc" dla tych miast - ocenił.

Jedna czwarta dla Polski

W unijnym budżecie na lata 2014-2020 jedna czwarta środków w ramach polityki spójności trafi do Polski – dodała ze swojej strony wicepremier Elżbieta Bieńkowska. Jak zaznaczyła, pieniądze te będą przeznaczone zarówno na duże inwestycje, jak i małe projekty.

- Kwota, którą uzyskaliśmy w ramach polityki spójności, to jest jedna czwarta wszystkich środków, jakimi ta polityka dysponuje. (...) To nie stało się przypadkiem. To jest wynik ogromnej pracy ostatnich ponad 6 lat - powiedziała Bieńkowska.

Jak dodała, skala inwestycji, które ruszą dzięki tym środkom, przekroczy kwotę którą otrzymała Polska - ok. 82,5 mld euro. - Po pierwsze dlatego, że dołożymy do niej wkład krajowy. Po drugie dlatego, że te inwestycje w ogromnej ilości staną się impulsem dla nowych inwestycji - zaznaczyła.

Na co przeznaczone zostaną wydane środki? Pieniądze unijne na lata 2014-2020 będą przeznaczone m.in. na dokończenie sieci dróg, ale także na innowacyjną gospodarkę, energetykę, środowisko i kulturę - zapowiedziała w środę wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska.

Omawiając cele inwestycji współfinansowanych z pieniędzy unijnych w nadchodzących siedmiu latach, wicepremier zaznaczyła, że mają one służyć przede wszystkim poprawie infrastruktury transportowej. Chodzi przede wszystkim o dokończenie sieci dróg ekspresowych tak, żeby wszystkie polskie miasta wojewódzkie były połączone z Warszawą i między sobą.

Kolejny pakiet pieniędzy będzie przekazany na zwiększanie konkurencyjności i innowacyjności polskiej gospodarki. Będą to - jak wskazywała Bieńkowska na konferencji - pieniądze skierowane bezpośrednio do przedsiębiorców.

- Mamy także pakiet związany z energetyką, środowiskiem i kulturą - wymieniała minister. Inwestycje środowiskowe mają być kontynuacją rozpoczętych w latach 2007-2013 projektów związanych z gospodarką wodno-ściekową, a także obszar przeciwpowodziowy.

Fundusze europejskie
Wkrótce miliardy z KPO trafią do Polski. Wiceminister finansów podał datę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze europejskie
Horizon4Poland ’24 - fundusze europejskie na polskie projekty B+R!
Fundusze europejskie
Pieniądze na amunicję i infrastrukturę obronną zamiast na regiony
Fundusze europejskie
Piotr Serafin bronił roli regionów w polityce spójności
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Fundusze europejskie
Fundusze Europejskie w trosce o zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży