PKB wyższe o 0,2 proc. przy większym rozwarstwieniu

Gdyby silne regiony dostały więcej wsparcia niż biedne, gospodarka rozwijałaby się o 0,2 pkt proc. szybciej

Publikacja: 22.11.2011 03:19

Podział 80 mld euro z UE według obecnych zasad

Podział 80 mld euro z UE według obecnych zasad

Foto: Rzeczpospolita

Jednocześnie jednak jeszcze bardziej zwiększyłoby się rozwarstwienie w poziomie zamożności między biednymi i bogatymi regionami Polski. Tak wynika z analizy przygotowanej przez wrocławską Agencję Rozwoju?Regionalnego.

WARR zbadała, jak w różnych sytuacjach fundusze unijne – w ramach budżetu na lata 2014 – 2020 – mogą wpłynąć na rozwój naszej gospodarki.

W pierwszym scenariuszu (prospójnościowym) podział pieniędzy między województwa miałby nastąpić wedle obecnych zasad – więcej dotacji trafia do najbiedniejszych. W drugim scenariuszu unijne wsparcie podzielono po równo – po 2,7 proc. PKB w danym regionie. Oznaczałoby to, że do już bogatych regionów trafia znacznie więcej eurowsparcia niż do tych biednych.

Zbyt mała różnica

– Wyniki nas zaskoczyły – mówi „Rz" prof. Janusz Zaleski, współautor analizy. – Wiadomo było, że w tym drugim scenariuszu cała gospodarka będzie rozwijać się szybciej, ale różnica jest zaskakująco mała – dodaje.

Według badań, przy wspieraniu bogatszych regionów, polskie PKB rocznie rosłoby o 0,2 pkt proc. szybciej niż przy intensywniejszym wspieraniu regionów ubogich. – To zbyt mała różnica, zbyt mała zachęta, by płacić za ten ledwo przyspieszony wzrost tak wysoką cenę – komentuje Zaleski.

Ta wysoka cena to jeszcze większe pogłębienie się różnic w poziomie zamożności między np. najbogatszym Mazowszem a najbiedniejszym Podkarpaciem. To pierwsze województwo uciekałoby pozostałym jeszcze szybciej niż do tej pory.

Zmiana zasad

Badanie Agencji, która przygotowuje cenione analizy rozwoju regionalnego, może stać się ważnym elementem toczącej się obecnie dyskusji na temat podziału środków UE w nowym budżecie. Część decydentów uważa, że należy postawić na konkurencyjność, czyli de facto wspieranie silnych ośrodków. Tylko w ten sposób Europa jest w stanie stawić czoło gospodarczym rywalom z USA czy Azji. Jednocześnie jednak unijne fundusze powinny wspierać spójność Europy, czyli pomagać m.in. nadrabiać zaległości.

– W całej rozciągłości zgadzam się z tezą prof.?Zaleskiego – mówi Zygmunt Cholewiński, wicemarszałek woj. podkarpackiego. – Cała Polska nie dostaje pieniędzy z UE dlatego, że jest taka silna i prężna, ale dlatego, że jest biedniejsza niż inne kraje. Podobną filozofię należy utrzymać przy podziale funduszy unijnych na poziomie krajowym – dodaje.

– Przykład Niemiec Wschodnich pokazuje, że silne wsparcie dla biedniejszych regionów nie musi przekładać się na ich rozwój w dłuższej perspektywie. Dziś wiemy, że choć zainwestowano tam miliardy euro, i tak nie udało się pobudzić takiego potencjału gospodarczego jak w Niemczech Zachodnich– podkreśla jednak Leszek?Wojtasiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego.

– W Polsce pomoc z nowego budżetu UE powinna być dzielona według nowych zasad.?Trochę więcej niż poprzednio dla silnych regionów, trochę mniej niż poprzednio dla tych słabszych – dodaje.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: a.cieslak@rp.pl

Fundusze europejskie
Wkrótce miliardy z KPO trafią do Polski. Wiceminister finansów podał datę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze europejskie
Horizon4Poland ’24 - fundusze europejskie na polskie projekty B+R!
Fundusze europejskie
Pieniądze na amunicję i infrastrukturę obronną zamiast na regiony
Fundusze europejskie
Piotr Serafin bronił roli regionów w polityce spójności
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Fundusze europejskie
Fundusze Europejskie w trosce o zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży