Kredyt technologiczny – kurierzy w kolejce po 400 mln zł

Do BGK wpłynęło wczoraj tak dużo aplikacji o premie technologiczne, że bank zamyka dziś nabór

Publikacja: 23.10.2012 01:26

Tym razem przed BGK nie doszło do żadnych incydentów

Tym razem przed BGK nie doszło do żadnych incydentów

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

W Banku Gospodarstwa Krajowego, który rozdziela premie technologiczne z programu „Innowacyjna gospodarka" w ramach instrumentu zwanego kredytem technologicznym od dawna spodziewano się lawiny wniosków. Dużej liczby aplikacji spodziewali się też doradcy przedsiębiorców i oni sami. I to z dwóch powodów. Po pierwsze, jak zgodnie zapowiadali już wcześniej przedstawiciele BGK i Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, to ostatni konkurs o premie technologiczne i najprawdopodobniej ostatnia tak duża pula pieniędzy (BGK ma 400 mln zł) dla firm w okresie 2007–2013 na inwestycje w nowe technologie.

Dodatkowo, jak informowała wczoraj „Rz", atmosfera jest napięta, gdyż na skutek złych przepisów o przyznaniu pieniędzy z Unii (maksymalnie 4 mln zł na projekt) może w skrajnej sytuacji zdecydować moment złożenia wniosku, a nie jego wartość merytoryczna. Kontrowersyjne przepisy stanowią, że wnioski o premie technologiczne są oceniane na zasadzie spełnia – nie spełnia warunków, bez przyznawania punktów. Nie powstaje więc lista rankingowa projektów. W efekcie przedsiębiorcy przy każdym konkursie obawiają się, że jeśli do BGK wpłyną poprawne wnioski o wartości większej niż budżet danego naboru, to o kolejności rozpoczęcia ich oceny, a finalnie o przyznaniu premii zdecyduje moment ich wpływu.

Czy tak się stanie w tym konkursie, dowiemy się już w przyszłym roku, kiedy to eksperci z BGK ocenią złożone wnioski. Na razie wiadomo tyle, że mimo kolejki kurierów (tylko oni mogli składać wnioski w imieniu przedsiębiorców), która stała przez centralą BGK w Warszawie od piątku, wszystko odbyło się spokojnie i wczoraj do południa (wnioski przyjmowano od 8.00) kolejka zniknęła. Wniosków było jednak na tyle dużo, że dziś ich nabór się zakończy.

– W poniedziałek, w pierwszym dniu ich składania, wpłynęło do nas 519 wniosków o przyznanie premii technologicznej o łącznej wartości około 1,52 mld zł. Podobnie jak w roku ubiegłym, przedsiębiorcy składali dokumenty aplikacyjne w bankach kredytujących, które przekazywały je do BGK za pośrednictwem firm kurierskich – mówi „Rz" Marek Szczepański, dyrektor zarządzający pionem funduszy europejskich w BGK.

– Proces przyjmowania wniosków przebiegł bez najmniejszych zakłóceń. Kurierzy, bez zbędnego tłoku, składali wnioski od rana, a około południa wszyscy zainteresowani zostali już obsłużeni – dodaje Szczepański, informując, że w związku z tak dużą wartością złożonych wniosków, zgodnie z regulaminem, konkurs musi być zawieszony. Tak więc tylko we wtorek można jeszcze złożyć wniosek.

Po pieniądze europejskie w ogonku

Kolejka po fundowane przez Unię Europejską premie technologiczne z Banku Gospodarstwa Krajowego to nie pierwszy tego typu przypadek w okresie 2007–2013. Najsławniejszymi dotychczas kolejkami po unijne dotacje były te, w których przedsiębiorcy stali pod koniec 2009 r. przed tzw. regionalnymi instytucjami finansującymi. Składano wtedy wnioski o niezwykle popularne wówczas e-dotacje na nowe projekty internetowe. Złożono ich wtedy rekordowo dużo o wartości znacznie przewyższającej budżet konkursu. Skończyło się to awanturą, bo ostatecznie o przyznaniu dotacji przez PARP decydowała zasada, kto pierwszy, ten lepszy. Potem tę patologię wyeliminowano. Niestety, nie uczyniono tego dotychczas w przypadku kredytu technologicznego. To główna przyczyna obecnej kolejki.

W Banku Gospodarstwa Krajowego, który rozdziela premie technologiczne z programu „Innowacyjna gospodarka" w ramach instrumentu zwanego kredytem technologicznym od dawna spodziewano się lawiny wniosków. Dużej liczby aplikacji spodziewali się też doradcy przedsiębiorców i oni sami. I to z dwóch powodów. Po pierwsze, jak zgodnie zapowiadali już wcześniej przedstawiciele BGK i Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, to ostatni konkurs o premie technologiczne i najprawdopodobniej ostatnia tak duża pula pieniędzy (BGK ma 400 mln zł) dla firm w okresie 2007–2013 na inwestycje w nowe technologie.

Pozostało 84% artykułu
Fundusze europejskie
Wkrótce miliardy z KPO trafią do Polski. Wiceminister finansów podał datę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze europejskie
Horizon4Poland ’24 - fundusze europejskie na polskie projekty B+R!
Fundusze europejskie
Pieniądze na amunicję i infrastrukturę obronną zamiast na regiony
Fundusze europejskie
Piotr Serafin bronił roli regionów w polityce spójności
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Fundusze europejskie
Fundusze Europejskie w trosce o zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży