Chodzi o pieniądze (1,27 mld zł) z programu „Innowacyjna gospodarka", które przeznaczono na walkę z wykluczeniem cyfrowym. Rozdziela je Władza Wdrażająca Programy Europejskie (WWPE), która do 8 marca czeka na wnioski od samorządów i ich konsorcjów w ostatnim już najprawdopodobniej konkursie (z pulą 232 mln zł) o dotacje na przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu.
Mogą je pozyskać gminy, powiaty oraz ich związki, a także samorządy wspólnie z organizacjami pozarządowymi. Celem wykorzystania tych pieniędzy jest zapewnienie dostępu do sieci internetowej mieszkańcom cyfrowo wykluczonym.
Samorządy mogą pozyskać środki m.in. na całkowite lub częściowe pokrycie kosztów dostępu do Internetu w gospodarstwach domowych lub pokrycie kosztów dostarczenia, instalacji oraz serwisowania sprzętu komputerowego i niezbędnego oprogramowania.
Niewiele do podziału
Władza Wdrażająca Programy Europejskie rozdziela te dotacje od 2008 r. I zanosi się na to, że w trwającym właśnie naborze rozdzieli je ostatecznie. Tym bardziej że wprowadzono kolejne istotne ułatwienia, np. samorząd może otrzymać wsparcie w wysokości do 100 proc. tzw. kosztów kwalifikowanych. Oznacza to, że wkład własny samorządu w wysokości 15 proc. nie jest już wymagany, jak to miało miejsce dotąd.
Jak wskazują urzędnicy z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, wprowadzenie tego uproszczenia było możliwe ze względu na rodzaj beneficjenta, tj. jednostkę budżetową. Akurat ta zmiana była pożądana przez samorządy, bo odciąży ich budżety. A ma to znaczenie ze względu na ogólną trudną sytuację finansową gmin i powiatów. Ponadto ograniczono wymóg przygotowania analizy finansowej do przypadków, gdy w projekcie przewidziana jest budowa infrastruktury telekomunikacyjnej.