Konieczna jest zmiana rozporządzenia ministra sprawiedliwości z 2001 r. w sprawie ramowego sprawozdania z działalności fundacji – uważa rzecznik praw obywatelskich.
Fundacje na podstawie art. 12 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=72E2066A196345B32ABBFB03E6954DA5?id=72934]ustawy z 1984 r. o fundacjach[/link] powinny składać co roku właściwemu ministrowi sprawozdanie z działalności, udostępniane do wiadomości publicznej. Do sporządzania rocznego sprawozdania merytorycznego i finansowego zobowiązane są także organizacje pozarządowe pożytku publicznego. Ramowy zakres sprawozdania został określony w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=161630]rozporządzeniu ministra sprawiedliwości z 8 maja 2001 r.[/link] Organizacja pożytku publicznego ma obowiązek przekazać je nie tylko ministrowi pracy i polityki społecznej oraz do Krajowego Rejestru Sądowego, ale również podać do publicznej wiadomości.
Członkowie zarządów fundacji oponują przeciwko obowiązkowi zamieszczania w sprawozdaniu ich adresów. Argumentują, że w rejestrze stowarzyszeń, innych organizacji społecznych i zawodowych, fundacji oraz publicznych ZOZ wymagane są tylko imię i nazwisko oraz PESEL.
[b]Prawo chroni również prywatne adresy osób pełniących funkcje publiczne, składających oświadczenia majątkowe.[/b] Zgodnie z ustawami samorządowymi oraz [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=171743]ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora[/link] adresy w oświadczeniach podawanych do publicznej wiadomości są niejawne. Skoro prawo chroni w ten sposób osoby wykonujące funkcje publiczne, trudno znaleźć uzasadnienie dla wprowadzenia dalej idących wymogów wobec osób, które pełnią funkcje w fundacjach.
