Ekonomiści nie dopuszczają najczarniejszego scenariusza, ale go nie wykluczają. Nie są zgodni, co mogłoby być bezpośrednią przyczyną katastrofy. – Jedynym realnym powodem dla mnie byłoby wystąpienie ze strefy i z Unii najsilniejszych gospodarek, czyli Niemiec, Francji i innych – wyjaśnia prof. Witold Orłowski, ekonomista PwC.
Co może się wydarzyć?
1
- Nastąpi załamanie wymiany handlowej. Dziś kraje Wspólnoty mogą swobodnie sprzedawać towary w ramach UE, przywrócenie granic oznacza utrudnienia, a nawet paraliż eksportu. Problemy ze zbytem towarów będą miały negatywne skutki dla gospodarki.
2