RPP: niespodzianki nie będzie?

Od czwartku koszt pieniądza w Polsce po raz pierwszy w historii będzie wynosił mniej niż 3 procent. Takiej decyzji Rady Polityki Pieniężnej – czyli cięcia stóp procentowych w środę – spodziewa się rynek.

Publikacja: 03.06.2013 00:00

Jerzy Hausner - Rozgrywający

Do tej pory to on rozdawał karty na posiedzeniach RPP, a dla analityków był największą zagadką.  Ekonomista z Krakowa powtarzał, że spadek inflacji poniżej celu jest argumentem za obniżką stóp procentowych. I według tej zasady głosował na posiedzeniach RPP. Rozczarował w kwietniu. Wyników głosowania jeszcze nie znamy, ale to prawdopodobnie Hausner był tym członkiem RPP, który na marcowej obniżce o 0,5 pkt. proc. chciał poprzestać.

Ostatnio znów martwi się o zbyt niską inflację. Według analityków w środę zagłosuje za ostrożnym cięciem stóp.

Marek Belka - Arbiter

To on może mieć decydujący głos w Radzie. Prezes NBP ma już dość tłumaczenia rynkom poczynań i zamierzeń RPP, które nie zawsze są jednoznaczne. Być może to powoduje, że ostatnio ogranicza swoje wypowiedzi jedynie do konferencji po posiedzeniach Rady. Ponieważ nie słychać go od miesiąca, trudno odgadnąć, co zrobi na posiedzeniu w tym tygodniu. Analitycy mówią nawet w nieoficjalnych rozmowach, że Belka „abdykował". Ale to on ma siłę podwójnego głosu. Być może, podobnie jak w marcu, będzie musiał znowu rozstrzygać między jastrzębiami a gołębiami.

Adam Glapiński - Niepewny

Prawdopodobnie zostanie przy swoim, choć bywało, że zaskakiwał. Konsekwentnie w ubiegłym roku głosował przeciwko obniżkom stóp procentowych, ale w grudniu, ku zaskoczeniu rynku, dokonał wolty i poparł wniosek o cięcie o 0,5 pkt proc. Za to już w marcu, kiedy większość chciała głębszego cięcia, zagłosował przeciwko. Tym razem pewnie nie wyłamie się z jastrzębiego obozu, choć sam przyznaje, że pozostaje ostrożny co do decyzji o dalszych cięciach stóp. Przy okazji ostatniej wypowiedzi, mówiąc, że obniżka w czerwcu jest niewykluczona, oddał gołębi klimat panujący w RPP.

Jan Winiecki - Sceptyk

Wątpi, żeby obniżki stóp procentowych wspomogły gospodarkę, więc głosuje przeciwko. W dodatku nie wierzy, że niska inflacja utrzyma się na dłużej. – To się skończy jesienią – wróży. Jastrzębi zwrot Winieckiego nieprzypadkowo zbiegł się z umorzeniem jego sprawy karnej. Groził mu bowiem wyrok i usunięcie z RPP. Wybranek partii rządzącej jednak w Radzie został, ale najwyraźniej postanowił wziąć odwet na domagających się od miesięcy obniżek stóp procentowych przedstawicielach rządu. W środę nie powinien zrobić niespodzianki. Pozostanie w jastrzębich okopach.

Andrzej Bratkowski - Konsekwentny

Jedyny supergołąb w Radzie. Wciąż chce obniżać stopy do 2 proc. To jego pesymistyczny stagnacyjny scenariusz dla gospodarki pobrzmiewał podczas majowej konferencji po posiedzeniu RPP. Konsekwentnie, od blisko roku, zgłasza wnioski o głębokie obniżenie kosztu pieniądza. Jest jedynym „człowiekiem PO" w Radzie, który nie zawiódł tych, którzy go wybrali. Kiedy wszyscy wypatrują już końca cyklu obniżek stóp, on wciąż uważa, że powinny one spaść nawet do 2 proc. W swoich radykalnych poglądach jest teraz osamotniony, ale przynajmniej przewidywalny.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli