Aktualizacja: 17.12.2014 06:57 Publikacja: 17.12.2014 03:13
Tąpnięcie kursu rubla może być dopiero zapowiedzią dalszych kłopotów.
Foto: Bloomberg
Wtorkowa przecena na rosyjskim rynku przywołała złe wspomnienia kryzysu z 1998 r. Szokowa podwyżka stóp, o 6,5 pkt proc. do 17 proc., dokonana w poniedziałek wieczorem przez Bank Rosji, nie na długo pomogła rublowi. O ile rosyjska waluta traciła we wtorek rano prawie 11 proc. wobec dolara, to bardzo szybko zaczęła się gwałtowna przecena. Rubel do 13.00 czasu polskiego tracił blisko 25 proc. wobec amerykańskiej i unijnej waluty. Za 1 dolara płacono nawet 80,1 rubla, a za 1 euro 100 rubli. Późnym popołudniem rubel odzyskiwał straty, ale wtorkowa sesja wyraźnie pokazała, jak łatwo może się on załamać.
Koniec pewnej epoki. W sobotę na corocznym spotkaniu akcjonariuszy Berkshire Hathaway dotychczasowy prezes i głó...
Kontrolowany przez Warrena Buffetta wehikuł finansowy Berkshire Hathaway Inc. opublikował w sobotę wyniki za pie...
26 proc. ocenia ją pozytywnie, a 28 proc. negatywnie. Tylko co piąty deklaruje, że w ostatnich trzech miesiącach...
Norweski narodowy fundusz emerytalny Statens pensjonsfond, nazywany potocznie funduszem naftowym ze względu na g...
Fundusze zdefiniowanej daty PPK w miarę swoich możliwości stabilizowały sytuację na warszawskim rynku, w czasie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas