Reklama
Rozwiń

MFW: banki nie powinny nadmiernie ryzykować

Możliwe jest nałożenie dodatkowych zobowiązań na banki

Aktualizacja: 15.04.2010 05:50 Publikacja: 15.04.2010 05:49

Każdy z tych krajów od połowy zeszłego roku dołożył do bankowych pakietów pomocowych nowe pieniądze.

Każdy z tych krajów od połowy zeszłego roku dołożył do bankowych pakietów pomocowych nowe pieniądze. W ostatnich dniach zrobił to rząd w Atenach.

Foto: Rzeczpospolita

Międzynarodowy Fundusz Walutowy rozważa zalecenie krajom członkowskim wprowadzenia obowiązku odkładania przez banki konkretnej kwoty, kiedy bank angażuje się w ryzykowne transakcje bądź też rozrósł się do takich rozmiarów, że jego działalność zaczęła być znacząca dla gospodarki światowej.

Kompletny projekt nowej regulacji będzie przedstawiony na szczycie G20, czyli krajów kluczowych dla gospodarki światowej, w czerwcu 2010 r.

Projekt, który ma skończyć z zasadą: zbyt wielki, by upaść, która wymusiła na rządach poszczególnych krajów obowiązek ratowania banków z obawy przed niekorzystnymi skutkami ich kłopotów dla całej gospodarki, jest na razie zlepkiem propozycji, jakie wcześniej pojawiły się w USA i Europie.

Wśród nich był wspólny pomysł niemiecko-francuski, aby podatek został nałożony na cały sektor bankowy, oraz idea Baracka Obamy, aby nałożyć na banki opłatę od odpowiedzialności za kryzys, która pozwoliłaby częściowo odzyskać środki wpompowane za pośrednictwem programów ratunkowych.

USA już teraz zarzucają Europie, że zrobiła zbyt mało dla zapewnienia dobrej kondycji swoich największych instytucji finansowych. Z kolei Europejczycy uważają, że Amerykanie są zbyt łagodni we wprowadzanych regulacjach dotyczących funduszu wysokiego ryzyka i rynku derywatów.

Reklama
Reklama

Sami przedstawiciele MFW przyznają, że pomysł jest „trochę” dobry, bo ani nie wprowadza bezpieczniejszych regulacji, ani nie powstrzymuje rozwoju banków do rozmiarów mogących mieć znaczenie w światowej gospodarce. Tyle że kwoty, o jakich mowa, są ogromne. W przypadku Citigroup byłoby to ok. 300 mld dol. Wysokość takich obciążeń została wyliczona na podstawie aktywów bankowych z lutego 2009 r. i miałaby wynosić do 16 proc. aktywów danego banku. Taka kwota – uważa MFW – byłaby zabezpieczeniem w przypadku spowolnienia gospodarczego, ale również stanowiłaby nacisk na zarząd banku, aby działał z większą ostrożnością. Zdaniem funduszu wymagany dotychczas kapitał rezerwowy banków okazał się niewystarczający w czasach kryzysu.

Zdaniem Laury Kodres szefującej działowi globalnej stabilności finansowej kryzys pokazał również, że poważnym zagrożeniem są wzajemne powiązania instytucji finansowych. Wyjaśnienie funkcjonowania nowych zasad znajduje się w raporcie o globalnej stabilności finansowej, jaki MFW przedstawi w najbliższy wtorek.

Ze swojej strony MFW jednak ostrzega: nowe opłaty to kolejne obciążenie branży, która nadal boryka się z brakiem kapitału. Jeśli więc mają zostać wprowadzone, cała operacja musi być przemyślana i dostosowana do sytuacji na rynku.

W raporcie o stabilności finansowej MFW sugeruje celowość wprowadzenia barier w napływie kapitału spekulacyjnego. Zdaniem funduszu w specyficznych okolicznościach wprowadzenie takiego mechanizmu, który utrudniałby podmiotom zagranicznym inwestowanie na niektórych rynkach, może się okazać bardzo pożytecznym narzędziem.

To oznacza zasadniczą zmianę w zaleceniach MFW, który uważał w latach 90., że kraje rozwijające się powinny zlikwidować bariery utrudniające napływ inwestycji finansowych, w tym portfelowych. W tym samym dokumencie MFW wskazuje, że rekordowo niskie stopy procentowe w krajach rozwiniętych mogą spowodować niekontrolowany napływ kapitału na rynki mniej rozwinięte.

W tej sytuacji kraje rozwijające się mają pełne prawo do stworzenia barier utrudniających taki napływ, ponieważ może to spowodować znaczące szkody dla gospodarki. Wśród niebezpieczeństw wymienia się przegrzanie gospodarki, nadmierny wzrost popytu wewnętrznego, wzrost inflacji, nadmierne umocnienie waluty.

Reklama
Reklama

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=d.walewska@rp.pl]d.walewska@rp.pl[/mail][/i]

MFW

Międzynarodowy Fundusz Walutowy rozważa zalecenie krajom członkowskim wprowadzenia obowiązku odkładania przez banki konkretnej kwoty, kiedy bank angażuje się w ryzykowne transakcje bądź też rozrósł się do takich rozmiarów, że jego działalność zaczęła być znacząca dla gospodarki światowej.

Kompletny projekt nowej regulacji będzie przedstawiony na szczycie G20, czyli krajów kluczowych dla gospodarki światowej, w czerwcu 2010 r.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Finanse
Trump przypuścił nowy atak na Powella. Prezydent znalazł sposób na pozbycie się szefa Fed?
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama