Rosyjskie ministerstwo gospodarki chce, by powstał specjalny rejestr nieuzasadnionych zakupów rządowych. Ma on pomóc w walce z wydawaniem publicznych pieniędzy na luksusy dla urzędników. Projekt zmian został wniesiony do nowej ustawy o zamówieniach publicznych i trafi pod obrady rządu.
W Rosji obowiązuje już rejestr nieuczciwych dostawców. Są na nim firmy, które wygrały rządowe przetargi i albo się z nich nie wywiązały, albo jakość usług była kompromitująca.
Teraz ma się pojawić też czarna lista tych, którzy ogłaszają przetargi rządowe i „przy okazji" kupują dla siebie na przedmioty zbytku i luksusu.
Rosja jest w światowej czołówce krajów najwięcej wydających na drogie auta, meble, biżuterię i elektroniczne gadżety.
W najnowszym rankingu firmy konsultacyjnej Bain & Co zajmuje 11 miejsce. Ale rok temu była dziewiąta z poziomem sprzedaży 4,8 mld euro..