Reklama

Joanna Kołaczkowska nie żyje. Legendarna artystka kabaretowa miała 59 lat

W wieku 59 lat odeszła Joanna Kołaczkowska, popularna i uwielbiana przez Polaków aktorka kabaretowa. Od 2002 roku artystka występowała w kabarecie Hrabi, gdzie zyskała uznanie i sympatię szerokiego grona widzów.

Aktualizacja: 17.07.2025 10:03 Publikacja: 17.07.2025 07:38

Joanna Kołaczkowska

Joanna Kołaczkowska

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

O śmierci Joanny Kołaczkowskiej poinformowano w mediach społecznościowych na profilu kabaretu Hrabi. „Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska...Nasza Asia. Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił” – czytamy we wpisie opublikowanym na Facebooku. 

Reklama
Reklama

Artyści podkreślili, że Joanna Kołaczkowska odeszła spokojnie, bez bólu, w otoczeniu najbliższych i przyjaciół. „Wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie. Zostawiła po sobie ogromną wyrwę, której niczym nie da się zapełnić. W nas – ludziach, którzy byli z Nią blisko, którzy dzielili z Nią scenę i życie. I w świecie sztuki, który był Jej przestrzenią, Jej domem, Jej oddechem., a Ona była jego najpiękniejszym uosobieniem” – czytamy. „Zostajesz z nami – w każdym wspomnieniu, w każdym wersie, w każdej ciszy, która dziś boli bardziej niż kiedykolwiek. Wierzymy, że gdziekolwiek teraz jesteś – roześmiana, jasna, wolna – niesiesz innym swój śmiech, tak jak nam niosłaś nadzieję i radość, nawet w najciemniejsze dni” – zaznaczył kabaret Hrabi. 

Czytaj więcej

Krzysztof Respondek nie żyje. Aktor i artysta kabaretowy miał 54 lata

Kabaret Potem, kabaret Hrabi

Joanna Kołaczkowska była absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Zielonej Górze. To właśnie w czasie studiów rozpoczęła się jej przygoda z kabaretem. W latach 1988–1989 artystka występowała w kabarecie Drugi Garnitur, zaś przez kolejną dekadę była aktorką kabaretu Potem, z którego członkami stworzyła niezależną wytwórnię filmową A’Yoy. Od 2002 roku była aktorką kabaretu Hrabi.

Reklama
Reklama

W Hrabi Kołaczkowska współtworzyła programy prezentowane przez formację. Napisała też wiele piosenek kabaretowych grupy, w tym utwory: „Song porzuconej”, „Bakteria w całusie”, „Nie ciąg”, „Krowa” czy „Wątpliwości młodej”. W 2005 artystka odebrała nagrodę indywidualną na 1. Festiwalu Kabaretu w Zielonej Górze, a w 2006 została wyróżniona tytułem Honorowego DebeŚciaKa na przeglądzie Dąbrowskiej Ściemy Kabaretowej.

Joanna Kołaczkowska była także aktorką teatralną. W latach 2009–2010 występowała na scenie Teatru Polonia w Warszawie w sztukach teatralnych reżyserowanych przez Stanisława Tyma: „Dżdżownice wychodzą na asfalt" (2009) i „Kobieta z widokiem na taras” (2010). W 2011 zagrała także panią Zerżniewską w spektaklu „Smuteczek, czyli ostatni naiwni” (reż. Maciej Stuhr) wystawianym w stołecznym Teatrze Dramatycznym. W 2017 znalazła się w obsadzie sztuki „Dzień świra” Marcina Kołaczkowskiego, wystawianej w Warszawie, a w lipcu 2019 premierowo wystąpiła z solowym recitalem pt. „Pączek w Maśle”.

Kabaret HRABI, skecz "Lubię to". Na zdjęciu aktorzy Joanna Kołaczkowska, Tomasz Majer i Dariusz Kamy

Kabaret HRABI, skecz "Lubię to". Na zdjęciu aktorzy Joanna Kołaczkowska, Tomasz Majer i Dariusz Kamys

Foto: TVP/PAP/Ireneusz Sobieszczuk

Joanna Kołaczkowska chorowała na nowotwór 

Kołaczkowska w kwietniu tego roku wycofała się z życia publicznego – artystka od dłuższego czasu zmagała się bowiem z chorobą nowotworową. W kwietniu tego roku kabaret Hrabi poinformował o jej stanie zdrowia, prosząc fanów o wsparcie i zrozumienie. „Aśka – nasza Aśka – niestety nie wystąpi z nami. Jej zdrowie teraz wymaga całej uwagi i troski. Sprawa jest poważna. To nowotwór” – pisali wówczas artyści. 

Odeszła w wieku 59 lat.

Reklama
Reklama

Artyści i politycy żegnają Joannę Kołaczkowską

Legendarną aktorkę kabaretową żegnają w sieci między innymi politycy, dziennikarze i artyści. 

„Joanna Kołaczkowska odeszła. Wszyscy uwielbialiśmy jej niepodrabialne poczucie humoru. Potrafiliśmy dzięki Niej śmiać się z samych siebie. Nawet politycy. Smutno się jakoś zrobiło” – podkreślił we wpisie opublikowanym w sieci premier Donald Tusk.

„Była najzabawniejsza. Jest najsmutniej. Wyrazy współczucia dla rodziny, dla przyjaciół i współpracowników” - napisała zaś w sieci Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy.

Reklama
Reklama

Kołaczkowską pożegnał także Krzysztof Śmiszek. „W takie informacje nie da się uwierzyć. Odeszła od nas wspaniała Joasia Kołaczkowska. Polska estrada straciła jedną z najjaśniejszych gwiazd. Odpoczywaj i bądź w nas na zawsze” - zaznaczył polityk. 

 „Poznałam ją przy okazji jej działalności charytatywnej na rzecz dzieci. Aż nie mam słów! Wyrazy najszczerszego współczucia dla rodziny i przyjaciół z kabaretu. Świeć Panie nad jej duszą!” - napisała w mediach społecznościowych Henryka Krzywonos-Strycharska z Koalicji Obywatelskiej.

O śmierci Kołaczkowskiej napisał także dziennikarz Hirek Wrona. „Asiu! Odeszłaś sobie o tak i porzuciłaś fanów mądrego słowa… Brak będzie kobiety pięknej, wrażliwej, z cudownym uśmiechem wartym wszystkiego… Nigdy nie pogodzę się z Twoim odejściem i dla mnie zawsze będziesz kolorowa i radosna!” - stwierdził we wpisie opublikowanym w serwisie X. 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Nie żyje legenda polskiego kabaretu. Krzysztof Jaślar miał 76 lat

O śmierci Joanny Kołaczkowskiej poinformowano w mediach społecznościowych na profilu kabaretu Hrabi. „Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska...Nasza Asia. Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił” – czytamy we wpisie opublikowanym na Facebooku. 

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Reklama
Teatr
Ministerstwo Kultury zawiadamia prokuraturę w sprawie teatru w Kielcach
Teatr
Jerzy Radziwiłowicz: Nie rozumiem pogardy dla inteligencji
Teatr
Krzysztof Głuchowski: W Kielcach wygrał Jacek Jabrzyk
Teatr
Wyjątkowa premiera w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Przy jakich przebojach umierają Romeo i Julia
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Teatr
Teatr Wielki. Personalne przepychanki w Poznaniu
Reklama
Reklama
Reklama