– Mam świadomość, że inwestorzy kupowali akcje naszych banków po to, by mieć zwrot z zainwestowanego kapitału. Będziemy jednak apelowali do banków o politykę ostrożnej dywidendy – mówi „Rz" nowy szef Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak.
W pierwszych ośmiu miesiącach bieżącego roku zysk netto sektora bankowego wyniósł 10,5 mld zł i był o blisko dwie piąte wyższy niż rok wcześniej. – Dobrą praktyką byłoby, gdyby w tych trudnych czasach banki utrzymywały nadwyżkę, jeśli chodzi o kapitały. Przy tym nie chodzi o kapitał w postaci pożyczek podporządkowanych, to nie one decydują o potencjale instytucji – dodaje Jakubiak.
Według Dariusza Górskiego, analityka DM BZ?WBK, wśród giełdowych banków duży udział pożyczek podporządkowanych w kapitale mają BRE Bank, Bank Millennium i Kredyt Bank. – Można się spodziewać, że tam szanse na dywidendę z tegorocznego zysku spadają – komentuje Górski.
Prezes BRE Cezary Stypułkowski przy okazji publikacji wyników za I półrocze nie wykluczał wypłaty dywidendy z zysku za 2011 r. – Zawsze dostosowujemy się do zaleceń nadzorcy – mówi teraz „Rz".
Prezes Banku Handlowego Sławomir Sikora powiedział w środę, że bank podtrzymuje politykę dywidendową. W ostatnich dwóch latach akcjonariusze otrzymywali niemal cały wypracowany zysk.