Polski dług traci, złoty zyskuje do euro

W poniedziałek przed południem ceny polskich obligacji lekko spadały, a złoty umacniał się do euro. Zdaniem dealerów rynek czeka na kluczowe w tym tygodniu posiedzenie RPP i zastanawia się czy Rada będzie kontynuowała cykl obniżek stóp procentowych

Publikacja: 04.02.2013 11:32

Polski dług traci, złoty zyskuje do euro

Foto: Bloomberg

Posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP) odbędzie się w dniach 5-6 lutego. W zeszłym tygodniu prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Marek Belka powiedział w Senacie, że cykl cięć stóp procentowych może być kontynuowany. W styczniu Rada zredukowała koszty kredytu trzeci raz z rzędu o 25 pkt. bazowych, obniżając stopę główną do 4,0 proc.

- Ceny długo są nieco niżej w ślad za rynkami bazowymi. Od początku roku widać trend wychodzenia z długu po historycznie niskich rentownościach obserwowanych w grudniu – tłumaczy Marcin Zarzycki, dealer długu w ING Banku Śląskim. - Na polskim rynku najważniejszym tematem będzie teraz RPP - cięcie o 25 pkt. jest w cenach. Pytanie, co Rada powie po decyzji - generalnie czy nastąpią dalsze cięcia, a jeśli tak to kiedy, i o ile - dodał.

Złoty umacniał się do euro, ponieważ zdaniem dealerów na polska walutę w dalszym ciągu pozytywnie oddziaływały piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Pod koniec ubiegłego tygodnia Departament Pracy USA informował, że liczba miejsc pracy za oceanem, poza rolnictwem, wzrosła w styczniu o 157.000. Analitycy prognozowali minimalnie więcej 160.000 etatów. Jednak dane za poprzednie dwa miesiące zostały zrewidowane w górę łącznie o 127.000 etatów.

- Dane z USA pomogły piątkowemu umocnieniu złotego i dzisiaj ten ruch jest kontynuowany. Jesteśmy też blisko RPP – decyzję obniżki stóp o 25 pkt. bazowych rynek uważa za pewną - powiedział dealer walutowy w jednym z warszawskich banków. - Jeśli cięcie byłoby o 50 pkt., to złoty się osłabi, ale to scenariusz bardzo mało prawdopodobny. Ważniejsza jest kwestia komunikatu RPP. Do decyzji RPP powinno być spokojnie, do środy złoty może poruszać się w przedziale 4,13-4,16 za euro - dodał.

Dzisiaj o godzinie 10.25 euro wyceniano na 4,1460 złotego, czyli o 0,5 procent więcej niż na zamknięciu piątkowej sesji. Kurs polskiej waluty do dolara tracił 0,3 proc. Euro osłabiało się do amerykańskiej waluty o 0,7 proc.

Poniedziałek przyniósł lekkie osłabienie na rynku długu. Rentowności dwuletnich obligacji emitowanych przez Polskę wzrosły do 3,23 proc. wobec 3,22 proc. w piątek o 16.30. Dochodowość pięciolatek skoczyła do 3,42 proc. wobec 3,39 proc. Rentowność dziesięcioletnich papierów skoczyła do poziomu 3,92 proc., podczas gdy pod koniec ubiegłego tygodnia wynosiła ona 3,89 proc.

Posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP) odbędzie się w dniach 5-6 lutego. W zeszłym tygodniu prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Marek Belka powiedział w Senacie, że cykl cięć stóp procentowych może być kontynuowany. W styczniu Rada zredukowała koszty kredytu trzeci raz z rzędu o 25 pkt. bazowych, obniżając stopę główną do 4,0 proc.

- Ceny długo są nieco niżej w ślad za rynkami bazowymi. Od początku roku widać trend wychodzenia z długu po historycznie niskich rentownościach obserwowanych w grudniu – tłumaczy Marcin Zarzycki, dealer długu w ING Banku Śląskim. - Na polskim rynku najważniejszym tematem będzie teraz RPP - cięcie o 25 pkt. jest w cenach. Pytanie, co Rada powie po decyzji - generalnie czy nastąpią dalsze cięcia, a jeśli tak to kiedy, i o ile - dodał.

Finanse
Drastyczna kara za przelew na Ukrainę. Finanse Rosjan pod kontrolą FSB
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Finanse
Pokażemy wzorcową umowę między bankami a kredytobiorcami
Finanse
Szefowa EBC rozważa wcześniejsze opuszczenie stanowiska
Finanse
Niemcy są największym wierzycielem. Przegoniły Japonię
Prognozy „Parkietu”.
Jak oszczędzać i inwestować w czasach spadających stóp procentowych?