Open Finance nie boi się trudnego rynku

Pośrednicy finansowi mają za sobą bardzo trudny okres. Czy w tym roku uda się przełamać złą passę?

Publikacja: 25.02.2013 00:01

W 2012 r. sprzedaż kredytów hipotecznych przez firmy zrzeszone w Związku Firm Doradztwa Finansowego wyniosła 13,3 mld zł. Rok temu było to 16,9 mld zł.

– Cały rok 2012 był wymagający dla branży doradztwa finansowego. Musieliśmy dostosować się do zmieniających się warunków rynkowych. I o ile spadające ceny mieszkań powinny zachęcać do kupna nieruchomości, o tyle zaostrzona polityka kredytowa banków była czynnikiem hamującym popyt – mówi Jacek Dziadak, wiceprezes Związku Firm Doradztwa Finansowego.

Spadła także sprzedaż produktów inwestycyjnych – do 6,8 mld zł w 2012 r. wobec 8,3 mld zł rok wcześniej. O tym, z jak trudnym rynkiem przyszło się mierzyć pośrednikom, świadczyć może również to, że wniosek o upadłość złożyła firma AZ Finanse. W tym roku podobne problemy dotknęły innego pośrednika Money Expert.

W głównej mierze rynek doradztwa finansowego jest jednak kształtowany przez należącą do Leszka Czarneckiego grupę Open Finance. Czy trudne czasy na rynku pośrednictwa oznaczają również problemy dla OF? Prezes spółki Krzysztof Spyra przekonuje, że niekoniecznie.

– Trzeba pamiętać, że grupa Open Finance w przeciwieństwie do wielu konkurentów nie koncentruje się wyłącznie na sprzedaży kredytów hipotecznych i produktów inwestycyjnych. Nasza grupa to również pośrednictwo nieruchomościowe, czyli Home Broker,  dodatkowo Open Finance wprowadza nowe rozwiązanie, tj. kredyty gotówkowe, i dystrybuuje rachunki oszczędnościowe – tłumaczy Spyra. – Do tego dochodzi spółka ubezpieczeniowa Open Life oraz niedawno uruchomione Open TFI. Na pewno nie uciekniemy w pełni od tego, co się dzieje na rynku, w szczególności jeśli chodzi o pośredniczenie w kredytach hipotecznych, jednak dywersyfikacja zapewnia nam komfort działania. Będzie to widoczne w wynikach za 2012 r. – dodaje.

Czy ten rok przyniesie przełom dla doradców ? Większość się spodziewa, że coraz większą popularnością będą się cieszyć produkty inwestycyjne, co było widoczne już w statystykach za IV kw. Rynek hipoteczny wciąż jednak ma być bardzo wymagający. Mimo tego szef Open Finance pozostaje optymistą.

– Spodziewam się, że w pierwszej połowie roku będziemy odczuwali jeszcze to przeciągające się spowolnienie na rynku, w szczególności w biznesie nieruchomościowym – podkreśla szef Open Finance. – Ale cała pozostała nasza działalność operacyjna z sukcesem powinna rekompensować gorsze wyniki tego rynku. Naszym zadaniem jest budowanie pozycji firmy z kilkuletnim wyprzedzeniem. Myślę, że zrobiliśmy już pod to dobre podwaliny – tłumaczy Spyra.

Finanse
Drastyczna kara za przelew na Ukrainę. Finanse Rosjan pod kontrolą FSB
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Finanse
Pokażemy wzorcową umowę między bankami a kredytobiorcami
Finanse
Szefowa EBC rozważa wcześniejsze opuszczenie stanowiska
Finanse
Niemcy są największym wierzycielem. Przegoniły Japonię
Prognozy „Parkietu”.
Jak oszczędzać i inwestować w czasach spadających stóp procentowych?