Polacy źle oceniają zmiany

Dla większości Polaków obowiązujący od 1 lipca nowy system zbierania i wywozu odpadów to słaba zachęta do ich segregowania.

Publikacja: 26.07.2013 00:05

Polacy źle oceniają zmiany

Foto: Bloomberg

Mija miesiąc od wejścia w życie zmian w ustawie o czystości w gminach, a ciągle nie brakuje doniesień o miejscach, gdzie nowe rozwiązania zupełnie się nie sprawdzają. Brakuje kontenerów do zbierania śmieci, ponieważ firmy dotychczas zajmujące się ich zbiórką po przegraniu organizowanych przez gminy przetargów zabrały je. Tymczasem zwycięzcy przetargów często nie są w stanie pokryć takiego zapotrzebowania i nie nadążają z ustawianiem nowych.

Dlatego trudno się dziwić, że Polacy zmiany w dotychczas w miarę sprawnie funkcjonującym systemie zasadniczo oceniają źle.  Według badania TNS Polska 47 proc. uważa, że obecnie ustawa nie zachęca do segregowania odpadów komunalnych. Blisko połowa badanych nie czuje się także dobrze poinformowana o nowych zasadach gospodarki odpadami w swojej gminie.

50 tys. zł kary grozi gminie za niezorganizowanie przetargu na odbieranie odpadów komunalnych. Możliwe są też inne sankcje.

Choć 42 proc. ankietowanych uważa, że nowe przepisy dotyczące gospodarki odpadowej zachęcają do segregowania śmieci, to jedynie 6 proc. jest zdecydowanie przekonanych do takiego stanu. Przeciwnego zdania jest aż 47 proc.

Mimo to 70 proc. badanych zadeklarowało, że w swoich gospodarstwach domowych będzie segregować śmieci. Tylko 21 proc. badanych wyraziło odmienne zdanie, a 9 proc. nie potrafiło udzielić konkretnej odpowiedzi.

Negatywny obraz pokazuje też badanie On Board PR Ecco Network przeprowadzone przez SW Research. Aż co trzeci ankietowany twierdzi, że nie otrzymał żadnej informacji od władz samorządowych i administracji osiedli o zmianach spowodowanych nowym prawem. W sumie mogła nie być to zła statystyka, ponieważ w wielu gminach, jak choćby w Warszawie, na infoliniach udzielano błędnych informacji, np. w sposobie wypełniania deklaracji, na podstawie których określano wysokość opłaty.

Dlatego dla wielu Polaków szokiem były informacje o opłatach, jakie będą musieli ponosić. W części gmin co prawda stawki spadły w porównaniu z wcześniejszymi, lecz zarazem w innych wzrosły nawet o 100 proc.

Dla 55 proc. ankietowanych źródłem informacji o zmianach były ulotki, co trzeci o nowym systemie dowiedział się z mediów, a tylko 11 proc. przez media społecznościowe. Choć wszędzie opinie o nowym systemie są głównie negatywne, to jednak w jego ocenie istnieją spore różnice pomiędzy poszczególnymi województwami.

Najlepiej ustawę śmieciową ocenili (44 proc. pozytywnych odpowiedzi) mieszkańcy regionu północnego, czyli województwa kujawsko-pomorskie, pomorskie oraz warmińsko-mazurskie. Z kolei w regionie centralnym (województwa łódzkie i mazowieckie) opinii pozytywnych było 37 proc.

– Pomimo licznych publikacji w mediach aż jedna trzecia Polaków nie orientuje się, co stanie się z ich śmieciami. Na tym tle pozytywnie wyróżniają się gminy, które ze swoich obowiązków wywiązały się na czas, spełniając oczekiwania mieszkańców i dostarczając im rzetelnych i kompletnych informacji za pośrednictwem mediów, serwisów społecznościowych i podczas bezpośrednich spotkań – mówi Michał Kudła, dyrektor działu Gas & Industry w On Board PR Ecco Network.

– Negatywna ocena mieszkańców regionu centralnego może wynikać z faktu, że władze samorządowe Warszawy przesunęły w czerwcu plany wprowadzenia w życie zaleceń ustawy śmieciowej na termin późniejszy, jednocześnie unieważniając przetargi oraz żądając ponownego złożenia deklaracji określającej liczbę osób zamieszkujących gospodarstwo domowe – dodaje Piotr Zimolzak z SW Research.

Dodatkowo 16 lipca Generalny Inspektorat Ochrony Środowiska rozpoczął kontrolę w gminach. Inspektorzy sprawdzają, czy samorządowcy wywiązują się z nowych obowiązków, nałożonych w znowelizowanej ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która ma potrwać do 8 listopada. Sprawdzonych ma zostać 10 proc. gmin z każdego województwa.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.mazurkiewicz@rp.pl

Przed polakami długa droga

W większości państw segregują

Z informacji zebranych przez firmę IKEA Retail, prowadzącą u nas sieć sklepów, wynika, że z segregowaniem najlepiej radzą sobie państwa, w których taka zbiórka odpadów jest promowana i prowadzona od kilkudziesięciu lat.

– Jesteśmy przekonani, że także Polacy za kilka lat staną się ekspertami w zakresie sortowania, podobnie jak Szwedzi Niemcy czy Belgowie, a przeważająca część odpadów będzie poddawana recyklingowi, dzięki czemu zyskają one drugie życie – mówi Katarzyna Dulko-Gaszyna, kierownik ds. zrównoważonego rozwoju w IKEA Retail Polska.

Mija miesiąc od wejścia w życie zmian w ustawie o czystości w gminach, a ciągle nie brakuje doniesień o miejscach, gdzie nowe rozwiązania zupełnie się nie sprawdzają. Brakuje kontenerów do zbierania śmieci, ponieważ firmy dotychczas zajmujące się ich zbiórką po przegraniu organizowanych przez gminy przetargów zabrały je. Tymczasem zwycięzcy przetargów często nie są w stanie pokryć takiego zapotrzebowania i nie nadążają z ustawianiem nowych.

Pozostało 89% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu