Polityka akcyzowa zbyt agresywna

Ponad 530 mln zł strat budżetowych z akcyzy tytoniowej w pierwszych ośmiu miesiącach tego roku to efekt zbyt agresywnej polityki akcyzowej Ministerstwa Finansów – uważa Centrum im. Adama Smitha.

Publikacja: 18.10.2013 15:31

Polityka akcyzowa zbyt agresywna

Foto: Bloomberg

Od stycznia do sierpnia 2013 roku koncerny tytoniowe wpłaciły do państwowej kasy 11,92 mld zł – o ponad 4 proc. mniej niż w tym samym czasie ubiegłego roku.

- Te ulegające załamaniu wpływy budżetowe są bezpośrednim skutkiem spadku wolumenu legalnie konsumowanych papierosów i ucieczką konsumentów do szarej strefy, szczególnie z obszaru papierosów segmentu taniego – podkreśla prof. Robert Gwiazdowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha, które w piątek opublikowało raport pt. „Rynek wyrobów tytoniowych a polityka fiskalna państwa". Dokument powstał na zlecenie British American Tobacco, wicelidera polskiego rynku papierosów.

Tym co wpycha konsumentów do szarej strefy, a zarazem prowadzi  do załamania się wpływów budżetowych z tytułu akcyzy, jest niewspółmiernie wysokie tempo podnoszenia tego podatku względem zmian sytuacji makroekonomicznej w Polsce. Wykreowało ono efekt załamania historycznego trendu wzrostu wpływów podatkowych od wyrobów tytoniowych, ilustrując klasyczne działanie krzywej Laffera.

Resort finansów tłumaczy, że musi podnosić akcyzę na wyroby tytoniowe, aby spełnić wymogi unijne. Zgodnie z nimi od 2018 r. minimalna akcyza na papierosy musi wynosić w Unii 90 euro na 1000 sztuk. Tymczasem poziom ten wynosi już w Polsce 87,5 euro na 1000 sztuk.

Wymagania formalne prawa europejskiego dotyczące poziomu akcyzy minimalnej w żaden sposób nie usprawiedliwiają ukształtowania obciążeń podatkowych na poziomie bliskim tym wymogom, jeśli do końca okresu przejściowego dla Polski pozostają 4 lata i możliwe jest stosowanie stawek niższych – argumentuje Centrum im. Adama Smitha.

Polityka wysokiego opodatkowania wyrobów tytoniowych kreuje dogodne środowisko dla rozwoju szarej strefy, której udział w całkowitym rynku wyrobów tytoniowych wzrósł z 12,3 proc. w 2008 roku do ponad 21 proc. w 2012 roku. Utracone przez budżet państwa wpływy podatkowe szacowane są na 4,5 mld zł w skali roku – zwracają uwagę autorzy raportu.

Centrum im. Adama Smitha uważa, że jedynym pozytywnym elementem dotychczasowej polityki akcyzowej rządu jest utrzymanie obecnej struktury akcyzy. Optymalne jest więc utrzymanie stawki procentowej na stałym poziomie 31,41 proc. i dokonywanie podwyżek poprzez stawkę kwotową.

Według autorów raportu w obecnej strukturze, podwyżki akcyzy w jednakowym stopniu dotyczą wszystkich papierosów, niezależnie od segmentu cenowego. Obniżenie stawki procentowej oraz podwyższenie stawki kwotowej prowadziłoby do najmniejszego wzrostu opodatkowania dla papierosów luksusowych a najwyższego dla papierosów tanich, które już obecnie są opodatkowane najbardziej (udział podatku w cenie papierosów tanich to 83 proc. a dla drogich to 78 proc).

- Poza przyspieszonym wypychaniem najmniej zamożnych konsumentów do szarej strefy, zmiana struktury prowadziłaby do dobrowolnego i nieuzasadnionego pozbawienia budżetu państwa wpływów akcyzowych z części ceny detalicznej papierosów luksusowych. Oznacza to, że każde zmniejszenie stawki procentowej niesie korzyść szczególnie dla segmentu luksusowego, zdominowanego przez jednego producenta. Korzyść tego producenta wynikająca z ewentualnego wprowadzenia takiego rozwiązania jest jednocześnie stratą budżetu państwa – dowodzi Centrum im. Adama Smitha.

-  Gdyby zmieniono strukturę akcyzy, w 2013 kwota dodatkowej straty budżetu a jednocześnie zysku dominującego gracza wyniosłaby co najmniej 100 mln złotych – szacuje prof. Gwiazdowski.

Analizy Centrum im. Adama Smitha ukazały się dzień po tym, jak raport opublikował Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową, przygotowany na zlecenie firmy Philip Morris, lidera polskiego rynku papierosów.

Instytut rekomenduje, aby rząd obniżył część procentową podatku akcyzowego, zależną od ceny detalicznej papierosów, oraz odpowiednio podwyższył jego część stawkę kwotą. W 2014 r. część procentowa powinna spaść według niego do poziomu 25 proc., a rok później do 10 proc. Dzięki temu budżet zyska co najmniej 160 mln zł rocznie.

Według IBnGR zmiana struktury akcyzy polegająca na podwyższeniu części kwotowej i obniżeniu procentowej spowoduje mniejsze podwyżki cen w segmencie papierosów najtańszych, które stanowią pod względem ilościowym ponad połowę rynku w Polsce. Ograniczenie spadku sprzedaży w tej części rynku jest kluczowe dla ograniczenia łącznego spadku wpływów budżetowych z tytułu podatku akcyzowego.

Zmniejszenie części procentowej akcyzy popiera Philip Morris, który specjalizuje się w sprzedaży drogich papierosów. Za utrzymaniem obecnej struktury podatku są natomiast British American Tobacco (BAT), Imperial Tobacco (IT) i JTI Polska, konkurujące głównie o segment tanich papierosów.

Od stycznia do sierpnia 2013 roku koncerny tytoniowe wpłaciły do państwowej kasy 11,92 mld zł – o ponad 4 proc. mniej niż w tym samym czasie ubiegłego roku.

- Te ulegające załamaniu wpływy budżetowe są bezpośrednim skutkiem spadku wolumenu legalnie konsumowanych papierosów i ucieczką konsumentów do szarej strefy, szczególnie z obszaru papierosów segmentu taniego – podkreśla prof. Robert Gwiazdowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha, które w piątek opublikowało raport pt. „Rynek wyrobów tytoniowych a polityka fiskalna państwa". Dokument powstał na zlecenie British American Tobacco, wicelidera polskiego rynku papierosów.

Pozostało 86% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli