– Polska gospodarka jest w dobrym stanie, w tym i przyszłym roku powinna się rozwijać w tempie około 4 proc. Ale musimy się zastanowić, co dalej, co zrobić, by utrzymać i zwiększyć tempo rozwoju w dalszym okresie – mówił prof. Jerzy Hausner podczas wczorajszej prezentacji rekomendacji do raportu „Konkurencyjna Polska: Jak awansować w światowej lidze gospodarczej?" (pierwsza część tego raportu, diagnostyczna, powstała rok temu).
Premier na czele
Rekomendacje dotyczą wszystkich ważnych z punktu widzenia rozwoju przedsiębiorczości obszarów, m.in. procesu stanowienia prawa, otoczenia biznesowego, nowoczesnej i sprawnej administracji, rynku pracy czy innowacji i cyfryzacji. Dlatego wszystkie większe organizacje przedsiębiorców wspólnie – choć na co dzień konkurują ze sobą – poparły zalecenia przygotowane przez prof. Hausnera (wraz z zespołem). We wczorajszej konferencji za jednym stołem zasiadły: Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP, Związek Rzemiosła Polskiego, Business Centre Club oraz Krajowa Izba Gospodarcza.
Na początek przedsiębiorcy rekomendują utworzenie rady ds. konkurencyjności gospodarki z premierem na czele. W jej skład wchodziliby partnerzy społeczni i eksperci, a jej zadaniem miałoby być wypracowanie i przyjęcie planu działania w celu podniesienia konkurencyjności gospodarki oraz monitorowanie jego realizacji.
– My, wszyscy pracodawcy, wystosujemy list do premiera, prosząc o spotkanie w tej sprawie. I mamy nadzieję na szybką decyzję, bo nie możemy już czekać – podkreślała Henryka Bochniarz, prezydent Konfederacji Lewiatan. – Musimy na nowo stworzyć ład ekonomiczny. Dziś przeważającą część ryzyka ponoszonego przez małe i średnie firmy ma charakter prawno-administracyjny, a nie biznesowy. Zmiany potrzebne są praktycznie w każdej dziedzinie – wtórował Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców RP.
– Wierzę, że premier się zgodzi. W przeciwnym razie, zamiast awansu, grozi nam osunięcie się w światowej lidze konkurencyjności – ostrzegał prof. Jerzy Hausner.