Polska gospodarka odczuje skutki rosyjskich sankcji

Wstępna kalkulacja wpływu rosyjskich sankcji sugeruje spadek polskiego PKB o 0,4 pkt proc. w 2014 r. i 0,8 pkt proc. w 2015 r. - ocenia w środowym komentarzu BNP Paribas. Dodano, że to efekt głównie spadku eksportu.

Publikacja: 06.08.2014 19:58

Wstępna kalkulacja wpływu rosyjskich sankcji sugeruje spadek polskiego PKB o 0,4 pkt proc. w 2014 r.

Wstępna kalkulacja wpływu rosyjskich sankcji sugeruje spadek polskiego PKB o 0,4 pkt proc. w 2014 r. i 0,8 pkt proc. w 2015 r. - ocenia BNP Paribas.

Foto: Bloomberg

Według BNP Paribas polski PKB za II kwartał br. wyniósł 3,3 proc. rdr wobec 3,4 proc. rdr w I kw. W ujęciu średniorocznym za lata 2014-15 PKB na poziomie 3,3 proc. rdr w obu latach. Bank zapowiada korektę tej prognozy po ogłoszeniu danych GUS o PKB za II kw.

- W oparciu o dane polskiego eksportu za okres styczeń – maj 2014 r. sądzimy, że wpływ sankcji może być mniej dotkliwy niż się zakłada, ponieważ polskie firmy zdołały znaleźć nowe rynki, częściowo równoważąc spadek handlu z Rosją. Nie mniej ostatni odczyt indeksu PMI, który pociągnęły w dół niższe zamówienia, a także niższe zamówienia eksportowe sugeruje, że sytuacja w Rosji ciąży polskiej gospodarki – napisali analitycy.

Dodano, że "niższy przyrost eksportu będzie miał także wpływ na import i popyt krajowy".

- Skutkiem osłabienia eksportu będzie luźniejszy rynek pracy, ponieważ eksport wnosi 45 proc. polskiego PKB. Gorsze otoczenie dla eksportu może ograniczyć popyt na siłę roboczą, wywierając negatywny wpływ na spożycie gospodarstw i inwestycje firm – wskazano.

BNP Paribas przewiduje, że polski eksport spadnie o 1,3 proc. w 2014 r. i o 2,6 proc. w 2015 r.

Według banku lekkie wyhamowanie polskiej gospodarki - idące w parze z niską presją inflacyjną - może skłonić Radę Polityki Pieniężnej do obniżki stóp procentowych NBP w najbliższych miesiącach.

Bank BNP Paribas nie jest pierwszą instytucją, którą zwraca uwagę na zagrożenia dla polskiej gospodarki związane z wprowadzeniem przez Rosję sankcji. W przedstawiom wczoraj raporcie "Prognoza dla rynków szybkiego wzrostu", przygotowanym przez ekspertów EY i Oxford Economics, analitycy również ostrzegają przed zaognieniem się sytuacji na wschodzie.

- Jednymi z głównych zagrożeń dla scenariusza dalszego wzrostu dynamiki PKB w 2014 roku będą natomiast zaburzenia w handlu z Rosją i Ukrainą oraz ewentualne ponowne wyhamowanie ożywienia w strefie euro - podkreślił cytowany w komunikacie główny ekonomista EY Marek Rozkrut. Z danych resortu gospodarki wynika, że eksport z Polski do Rosji spadł w pierwszym półroczu o 7,7 proc. rok do roku. Wicepremier Janusz Piechociński przewiduje, że w skali roku spadek może wynieść 20 proc., a na Ukrainę 40 proc.

EY i Oxford Economics podniosły o 0,5 punktu proc. w stosunku do lutowej edycji badania prognozę wzrostu dla naszego kraju (do 3,3 proc.). Taką projekcję analitycy opierają na tym, że w I kwartale wzrost przyspieszył do 3,4 proc. w ujęciu rocznym z 2,7 proc. rdr. kwartał wcześniej. Zdaniem autorów badania zbliżone tempo wzrostu powinno utrzymać się także w kolejnych kwartałach.

Nie bez znaczenia na gospodarkę Europy pozostanie konflikt na Ukrainie. "Według prognoz EY i Oxford Economics, gospodarka Ukrainy skurczy się w tym roku o 5 proc., natomiast wzrost gospodarczy w Rosji wyniesie zaledwie 0,2 proc. rdr. Istotnym ryzykiem dla materializacji takiego scenariusza są konsekwencje wprowadzenia sankcji gospodarczych wobec Moskwy" - podkreślił główny ekonomista EY.

Przypomniał, że według szacunków KE w wyniku sankcji dynamika PKB Rosji obniży się w tym roku o 1,5 pkt. proc., a w przyszłym o 4,8 pkt. proc. W przypadku Unii Europejskiej będzie to odpowiednio 0,3 i 0,4 pkt. proc. w 2015 roku.

Zgodnie z prognozą przedstawiona w raporcie, Polska gospodarka ma w tym roku rozwijać się w tempie 3,3 proc.W przyszłym roku nasza gospodarka przyspieszy do 3,4 proc. a w 2016 r. 3,7 proc.

Według BNP Paribas polski PKB za II kwartał br. wyniósł 3,3 proc. rdr wobec 3,4 proc. rdr w I kw. W ujęciu średniorocznym za lata 2014-15 PKB na poziomie 3,3 proc. rdr w obu latach. Bank zapowiada korektę tej prognozy po ogłoszeniu danych GUS o PKB za II kw.

- W oparciu o dane polskiego eksportu za okres styczeń – maj 2014 r. sądzimy, że wpływ sankcji może być mniej dotkliwy niż się zakłada, ponieważ polskie firmy zdołały znaleźć nowe rynki, częściowo równoważąc spadek handlu z Rosją. Nie mniej ostatni odczyt indeksu PMI, który pociągnęły w dół niższe zamówienia, a także niższe zamówienia eksportowe sugeruje, że sytuacja w Rosji ciąży polskiej gospodarki – napisali analitycy.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli