Morgan Stanley: do końca br. główna stopa NBP obniży się do 1,75 proc.

Główna stopa referencyjna NBP obniży się docelowo do 1,75 proc. do końca 2014 r. z 2,5 proc. obecnie. RPP dokona redukcji w trzech etapach po 25 pb. każda – przewiduje bank inwestycyjny Morgan Stanley.

Publikacja: 04.09.2014 15:24

PAP

"Obniżka głównej stopy oprocentowania o 75 pb z punktu widzenia NBP byłaby wystarczającą dodatkową stymulacją rekompensując spadek oczekiwań inflacyjnych i wyhamowanie tempa wzrostu gospodarki" – stwierdził MS w czwartkowym komentarzu.

Według niego Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na obniżki wyprzedzające, choć nie można wykluczać, że cykl redukcji wydłuży się do pierwszych miesięcy 2015 r. Na poziomie 1,75 proc. stopa referencyjna NBP utrzyma się przez większość przyszłego roku.

"W krótkim czasie myślimy, że dane makro musiałyby mocno zaskoczyć NBP, by skłonić go do odstąpienia od przynajmniej jednej obniżki (musiałyby okazać się nadspodziewanie dobre – PAP)" – napisano w komentarzu.

"Jeśli konflikt rosyjsko-ukraiński miałby się szybko ustabilizować i zaufanie w biznesie szybko by się poprawiło, to NBP zapewne poprzestałby na redukcji o 25 pb, ewentualnie 50 pb. I przeciwnie – inflacja pod kreską, a PKB z początkiem 2015 r. spowalniający w stronę 2 proc. rdr, może utorować drogę do dalej idącego poluzowania (100 pb lub więcej) niż zakłada to nasz podstawowy scenariusz (75 pb)" – zaznaczono w konkluzji.

MS twierdzi, że obniżka stóp o 25 pb na najbliższym posiedzeniu RPP w październiku "wygląda na niemal pewną", w świetle wypowiedzi prezesa NBP Marka Belki ze środy i że "nie wygląda na to, by październikowa redukcja miała być jednorazowym posunięciem".

Ważne znaczenie dla perspektywy polityki pieniężnej będzie miał listopadowy raport o inflacji NBP, który RPP pozna przed listopadowym posiedzeniem. W ocenie Morgan Stanley biuro analiz NBP obniży w nim swoje prognozy wzrostu i inflacji. Niewykluczone jest też pogłębienie deflacji przy założeniu, że sezonowo tania żywność utrzyma się wskutek rosyjskiego embarga.

Istotne dla RPP będą też dane PKB za III kwartał 2014 r., publikowane 28. listopada, ponieważ pozwolą Radzie "realistycznie ocenić spowolnienie". "Niższa dynamika PKB najprawdopodobniej posłuży za podstawę do kolejnego cięcia z początkiem grudnia" – przewiduje Morgan Stanley.

Wypowiedzi prezesa Belki ze środowej konferencji prasowej i komunikat Rady, analitycy banku nazywają "umiarkowanymi". Podzielają ogólnie ocenę Belki zauważając od siebie, że na konferencji nie poruszono tematu spadku oczekiwań inflacyjnych, które obniżyły się w ostatnich miesiącach i są ważnym, dodatkowym argumentem za obniżką.

Przewidywana stopa inflacji w horyzoncie 12. miesięcy zakładana jest na 1,7 proc., a 24. miesięcy 2,2 proc., a więc poniżej celu NBP 2,5 proc. rdr. Kolejny przegląd oczekiwań inflacyjnych może wykazać, że spadły one jeszcze bardziej.

"Obniżka głównej stopy oprocentowania o 75 pb z punktu widzenia NBP byłaby wystarczającą dodatkową stymulacją rekompensując spadek oczekiwań inflacyjnych i wyhamowanie tempa wzrostu gospodarki" – stwierdził MS w czwartkowym komentarzu.

Według niego Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na obniżki wyprzedzające, choć nie można wykluczać, że cykl redukcji wydłuży się do pierwszych miesięcy 2015 r. Na poziomie 1,75 proc. stopa referencyjna NBP utrzyma się przez większość przyszłego roku.

Pozostało 82% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli