Reklama

Christian Dior: Hieroglify mistrza mody

Dzień przed pierwszym pokazem nikt go nie znał, nazajutrz był gwiazdą. Przez następnych 10 lat modowe trendy wyznaczał jeden człowiek - Christian Dior.

Publikacja: 30.05.2020 12:00

Christian Dior: Hieroglify mistrza mody

Foto: materiały prasowe

ukazało się 90 modeli letniej kolekcji nazwanej potem „New look”. Narodził się  mistrz mody uwodzicielskiej, a zarazem radykalnej. To była eksplozja kobiecości - sylwetka w kształcie kielicha kwiatu z  zaznaczoną talią. W konsternację wprawiały, ale i zachwycały obszerne spódnice, bo w biednym czasie powojennym obowiązywało racjonowanie dóbr i o tkaniny było bardzo trudno. Podobno suknie na pokaz uszyto w znacznej części z materiału na spadochrony. A Dior nie przejmował się, że na jedną spódnicę zużyć trzeba nawet 30 metrów tiulu i przywrócił do łask gorset. Przez kolejnych 10 lat ciągle na nowo odkrywał kobiecą sylwetkę. Bawił się liniami ciała, komponował z nich litery. Rosły zastępy wielbicielek jego kreacji, a niektóre były mu tak wierne, że potrafiły zamówić jeden model w 20. kolorach. Dior był też geniuszem biznesu - jego dom mody rozwijał się w zaskakującym tempie, a projektowane przez niego suknie  stanowiły wówczas ponad połowę eksportu francuskiej mody. Wtedy też pojawiły się firmowe perfumy eksponowane w barokowy sposób w butikach.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Film
Joanna Łapińska: Na festiwalu czuje się różnorodność, ale też uważność twórców
Patronat Rzeczpospolitej
Świętuj z nami 4. urodziny kina KinoGram!
Film
Robert Redford nie żyje. Miał 89 lat. Pożegnanie z gwiazdą
Film
„Metropolis" i „Doktor Mabuse". 20. edycja Święta Niemego Kina im. Anny Sienkiewicz-Rogowskiej
Film
„Franz Kafka” Agnieszki Holland polskim kandydatem do Oscara
Reklama
Reklama