Wszystko w porządku

Świat się zmienia, a wraz z nim model rodziny. W naszym kraju wciąż niepodzielnie króluje schemat dwupokoleniowy

Publikacja: 25.02.2011 11:43

„Wszystko w porządku” to film o małżeństwie jako takim, ze wszystkimi ograniczeniami i wymaganiami

„Wszystko w porządku” to film o małżeństwie jako takim, ze wszystkimi ograniczeniami i wymaganiami

Foto: Gutek Film

96 procent polskich związków jest zalegalizowanych, a tym niesformalizowanym nie przysługują w Polsce żadne prawa ani przywileje. Dlatego też film Cholodenko będzie niewątpliwie dla wielu widzów szokujący.

Na ekranie oglądamy poślubioną parę lesbijek – lekarkę Nic (nominowana do Oscara i nagrodzona Złotym Globem Annette Bening) utrzymującą dom i niepracującą Jules (Moore). Żyją razem, zgodnie i szczęśliwie wychowując dwoje nastoletnich dzieci, syna Lasera i córkę Joni.

Młodzi dorastając, są coraz bardziej ciekawi ojca, którego nie poznali. Dawcą spermy okazuje się sympatyczny Paul (nominowany do Oscara Mark Ruffalo), właściciel kafejki z organicznym menu. Ale jego pojawienie się burzy rodzinne status quo. Dzieci na tym zyskują, ale częste kontakty Paula z Jules wprowadzają w sferę jej seksualności ferment. Zdradza Nic z ojcem swoich dzieci – cóż za paradoks! – tym samym potężnie ją raniąc.

Oryginalny tytuł filmu „Wszystko w porządku" to „The Kids Are All Right" i rzeczywiście, tylko one wychodzą z przygody z nowym-starym ojcem bez szwanku. Jules ma świadomość popełnionej zdrady, Nic nigdy nie będzie mogła o niej zapomnieć, a Paul odchodzi z kwitkiem, kiedy jest już niepotrzebny.

Obraz Cholodenko otrzymał Złoty Glob dla najlepszej komedii roku. Właściwie jednak – przy głębszej refleksji – więcej tu dramatu niż komedii. Zabawne momenty łagodzą jednak smutek, jakim chwilami powiewa z ekranu. „Wszystko w porządku" to film o małżeństwie jako takim, ze wszystkimi ograniczeniami i wymaganiami, kompromisami i sekretami, jakie niesie. Szybko przestajemy zauważać, że Nic i Jules są homoseksualne. W tym sensie Cholodenko udało się nakręcić film uniwersalny na temat uczuć, odpowiedzialności i zobowiązań.

USA 2010, reż. Lisa Cholodenko, wyk. Annette Bening, Julianne Moore

 

96 procent polskich związków jest zalegalizowanych, a tym niesformalizowanym nie przysługują w Polsce żadne prawa ani przywileje. Dlatego też film Cholodenko będzie niewątpliwie dla wielu widzów szokujący.

Na ekranie oglądamy poślubioną parę lesbijek – lekarkę Nic (nominowana do Oscara i nagrodzona Złotym Globem Annette Bening) utrzymującą dom i niepracującą Jules (Moore). Żyją razem, zgodnie i szczęśliwie wychowując dwoje nastoletnich dzieci, syna Lasera i córkę Joni.

Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu
Film
Europejskie Nagrody Filmowe: „Emilia Perez” bierze wszystko
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
Harry Potter: The Exhibition – wystawa dla miłośników kultowej serii filmów