Reklama
Rozwiń
Reklama

Japoński film „Kwiat wiśni i czerwona fasola” od piątku w kinach

Naomi Kawase to poetka ekranu. Jej „Kwiat wiśni i czerwona fasola" to także opowieść dla widzów, którzy lubią takie przejmujące kino.

Aktualizacja: 02.08.2016 20:28 Publikacja: 02.08.2016 19:45

Foto: Aurora Films

Sentaro, bohater nowego filmu Naomi Kawase, prowadzi małą naleśnikarnię. Uczennice z pobliskiej szkoły lubią jego dorayaki – małe placuszki nadziewane sosem z czerwonej fasoli.

Pewnego dnia zgłasza się do pomocy Tokue. Ma 76 lat i chore, zniekształcone dłonie. Sentaro nie widzi możliwości, by podołała obowiązkom, ale stara kobieta przynosi mu zrobiony przez siebie sos. Absolutną delicję. Sentaro przyjmuje ją do pracy, a naleśnikarnia staje się sławna w całej okolicy. Ręce Tokue kryją jednak tajemnicę. W młodości kobieta zachorowała na trąd, całe życie spędziła w izolacji, teraz przychodzi do pracy ze specjalnego ośrodka.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Film
Nie żyje Diane Keaton. Wybitna aktorka miała 79 lat
Film
Wojna w Ukrainie to wojna o tożsamość narodową. Ratowanie dzieł sztuki
Film
Bartek Pulcyn: Nowa odsłona starego festiwalu
Film
Dlaczego „Franz Kafka” a nie „Chopin, Chopin!”
Film
Nie żyje Patricia Routledge. Serialowa Hiacynta Bukiet zmarła w wieku 96 lat
Reklama
Reklama