Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 24.12.2022 07:35 Publikacja: 23.12.2021 15:47
„Kevin sam w domu” (1990). W tytułowej roli wystąpił Macaulay Culkin. Film do dziś cieszy się popularnością i co roku w święta powtarzany jest w polskiej telewizji, na przemian z „Kevinem samym w Nowym Jorku” (1992)
Foto: BEW
Przypominamy tekst, który ukazał się w "Rzeczpospolitej" 24 grudnia 2021 roku
Filmy o tematyce bożonarodzeniowej to klasyka gatunku obyczajowego. Nikt nie neguje ich ważności, chociaż wiele z nich zasila rankingi najgorszych produkcji wszech czasów. Mimo to w świątecznych produkcjach występują największe gwiazdy światowego formatu, a filmy zarabiają krocie. Zarówno w kinach, jak i obecnie w serwisach streamingowych. Wielu filmoznawców przez lata próbowało odpowiedzieć na pytanie, dlaczego filmy świąteczne są tak popularne? Wszak Boże Narodzenie to wielkie święto chrześcijan, a mimo to filmy te jednoczą wyznawców różnych religii, łącznie z agnostykami i ateistami. Dzieje się tak, ponieważ amerykańskie kino od lat sprytnie omija rytuały religijne związane z Bożym Narodzeniem, oferując widzom wgląd w lepszy świat, który wcale nie jest aż tak oderwany od rzeczywistości.
„Materialiści” Celine Song, której debiut „Poprzednie życie”, otrzymał dwie nominacje do Oscara, to coś więcej n...
Po 25 latach od swojego niezwykłego debiutu reżyser Łukasz Barczyk nakręci bardzo kameralny film, będący propozy...
Twórca „Kiedy rozum śpi”, „Gniewu”, „Banksterów” i wielu seriali telewizyjnych miał 57 lat
Zrealizowany w niemieckim studiu Babelsberg „Fenicki układ” Wesa Andersona to parada gwiazd z Benicio del Toro n...
Przez pryzmat „Idioty” Alvis Hermanis patrzy na Dostojewskiego i Rosję. Echa tej powieści mają się znaleźć w now...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas