Siedem Orłów dla „Katynia”

Członkowie Akademii Filmowej za najlepszy obraz uznali „Katyń” Andrzeja Wajdy. Publiczności najbardziej podobały się „Sztuczki” Andrzeja Jakimowskiego

Aktualizacja: 15.04.2008 12:15 Publikacja: 14.04.2008 20:26

Laureaci tegorocznych nagród

Laureaci tegorocznych nagród

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

„Katyń”, który miał 11 nominacji do Orłów, ostatecznie zdobył siedem statuetek. Otrzymał laur dla najlepszego filmu, wyróżniono też Danutę Stenkę za rolę drugoplanową, Pawła Edelmana za zdjęcia, Krzysztofa Pendereckiego za muzykę, Jacka Hamelę za dźwięk, Magdalenę Dipont za scenografię, a Magdalenę Biedrzycką i Andrzeja Szenajcha za kostiumy. Andrzeja Wajdy na gali nie było, bo pokazuje właśnie „Katyń” na Ukrainie, ale laureaci dziękowali mu za możliwość pracy przy tym filmie i podkreślali, że w czasie zdjęć największą wagę przywiązywali do tego, by oddać prawdę o tamtych tragicznych wydarzeniach polskiej historii.

Publiczność miała jednak innego faworyta. Jej nagrodę zdobyły „Sztuczki” Andrzeja Jakimowskiego. Raz jeszcze się okazało, że twórca „Zmruż oczy” świetnie nawiązuje kontakt z widownią. Jakimowski zyskał też uznanie akademików, którzy przyznali mu Orła za reżyserię. Było to największe zaskoczenie wieczoru. Nawet Jakimowski wyglądał na skonsternowanego. – Nie wiem, co mam powiedzieć – stwierdził. – Uczyłem się kina na filmach Andrzeja Wajdy.

Ale ten Orzeł był pięknym gestem filmowców w stosunku do twórcy, który na ekran wnosi mnóstwo świeżości i poezji. Za rolę drugoplanową w „Sztuczkach” wyróżniono Tomasza Sapryka.

Andrzej Barański odebrał nagrodę za scenariusz filmu „Parę osób, mały czas”. Za najlepszą rolę kobiecą uznana została kreacja Danuty Szaflarskiej („Pora umierać”), a publiczność zgotowała aktorce owację na stojąco. Orła dostał też Robert Więckiewicz („Wszystko będzie dobrze”).

Za całokształt twórczości Akademia nagrodziła Janusza Morgensterna, a za największe odkrycie roku uznano Sonię Bohosiewicz („Rezerwat”).

Reklama
Reklama

Tegoroczną jubileuszową galę zabawnie poprowadził Maciej Stuhr. Członkowie Akademii Filmowej wybrali na prezydenta swojej organizacji Agnieszkę Holland. – Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że idea Orłów nie sprawdzi się, bo w Polsce powstawało dziesięć filmów rocznie – stwierdziła reżyserka. – Teraz, gdy uchwalona została nowa ustawa o kinematografii i zaczął działać Instytut Filmowy, nasze kino odżyło, a Orły stały się wyróżnieniem ważnym, podobnym do angielskich nagród BAFTA czy francuskich Cezarów.

„Katyń”, który miał 11 nominacji do Orłów, ostatecznie zdobył siedem statuetek. Otrzymał laur dla najlepszego filmu, wyróżniono też Danutę Stenkę za rolę drugoplanową, Pawła Edelmana za zdjęcia, Krzysztofa Pendereckiego za muzykę, Jacka Hamelę za dźwięk, Magdalenę Dipont za scenografię, a Magdalenę Biedrzycką i Andrzeja Szenajcha za kostiumy. Andrzeja Wajdy na gali nie było, bo pokazuje właśnie „Katyń” na Ukrainie, ale laureaci dziękowali mu za możliwość pracy przy tym filmie i podkreślali, że w czasie zdjęć największą wagę przywiązywali do tego, by oddać prawdę o tamtych tragicznych wydarzeniach polskiej historii.

Reklama
Film
Trudne wyzwania imigranckich dzieci z wiedeńskiej podstawówki
Film
Jak Vera Brandes zorganizowała słynny solowy koncert Keitha Jarretta w Kolonii?
Patronat Rzeczpospolitej
19. BNP Paribas Dwa Brzegi: Złota Palma z Cannes na otwarcie, Marcin Dorociński bohaterem retrospektywy
Film
Zmarł Michael Madsen, znany aktor filmów Quentina Tarantino
Film
Dinozaury, Superman i „Vinci 2" Machulskiego. Co czeka na nas w kinach latam?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama