The Cut Fatiha Akina - relacja Barbary Hollender ?z Wenecji

„The Cut" Fatiha Akina to przede wszystkim wspaniała robota naszego scenografa Allana Starskiego - pisze Barbara Hollender ?z Wenecji.

Aktualizacja: 01.09.2014 11:55 Publikacja: 01.09.2014 08:50

W „The Cut” oddano koloryt miejsc, w których toczy się akcja

W „The Cut” oddano koloryt miejsc, w których toczy się akcja

Foto: materiały prasowe

Czekaliśmy na ten film niecierpliwie, bo jest jedynym, skromnym polskim akcentem w tegorocznym konkursie. Kuluarowe plotki typowały go nawet na jednego z faworytów wyścigu do Złotego Lwa. „The Cut" zamyka trylogię Fatiha Akina „Love, Death", „Devil". Teraz zrobił film o zagładzie Ormian.

Wenecja 2014 - czytaj więcej

– Ten film obejrzeli jako pierwsi dwaj moi przyjaciele – producenci o tureckich korzeniach – opowiadał Akin. – Jeden powiedział mi: „Rodacy obrzucą cię kamieniami". Drugi  „Nie, obrzucą cię kwiatami".

„The Cut" jest dużym jak na Europę przedsięwzięciem. Powstał w koprodukcji niemiecko-francusko-włosko--rosyjsko-kanadyjsko-polsko-tureckiej. Z polskiej strony mniejszościowym koproducentem jest Opus Film Piotra Dzięcioła.

Zobacz galerię zdjęć

– Takie koprodukcje są dobrym sposobem, by przypomnieć, że polska kinematografia liczy się w Europie, że mamy znakomitych profesjonalistów i jesteśmy otwarci na świat – mówi Ewa Puszczyńska z Opus Film.

Niestety, film, który świetnie się zapowiadał, rozczarował. Choć dużo w „The Cut" cierpienia, nie czuje się tu pazura Akina, raczej hollywoodzką poprawność.

Jest rok 1915. Kowal Nazaret Manoogian żyje spokojnie w swojej wiosce Mardin z żoną i dwiema córkami. Jednak w czasie I wojny światowej, gdy Turcja opowiada się po stronie Niemiec, w imperium osmańskim mniejszości są eksterminowane. Tureccy żandarmi aresztują Nazareta i jego brata. Mężczyźni zostają zmuszeni do ciężkiej pracy. Nazaretowi cudem udaje się przeżyć rzeź. Ale ma podcięte gardło, traci głos, staje się niemową. Po kilku latach poniewierki dowiaduje się, że z pożogi uratowały się jego córki. W jednym z sierocińców Nazaret wpada na ich trop. Postanawia je odnaleźć: trafia na Kubę, a potem do Stanów.

– W Turcji zagłada Ormian ciągle jest tematem tabu – twierdzi Akin.

Reżyser przeczytał dziesiątki książek o wydarzeniach z początku XX wieku, studiował też dokumenty dotyczące sierocińców i domów publicznych. Przyznaje również, że konsultował się przy tej produkcji z Romanem Polańskim i podjął podobną decyzję jak on w „Pianiście": główni bohaterowie filmu mówią po angielsku z ormiańskim akcentem, wszyscy inni posługują się własnymi językami.

Niestety, choć są w filmie sceny i sekwencje bardzo mocne, całość sprawia wrażenie amerykańskiej produkcji, która ma trafić do jak najszerszej widowni. Dramat ojca szukającego córek staje się wyciskaczem łez, wszystko jest zbyt gładkie i płytkie.

Co broni się w „The Cut" najbardziej? Fantastyczna praca Allana Starskiego. Znakomita scenografia, która oddaje koloryt i klimat każdego z miejsc, gdzie toczy się akcja.

– Największym wyzwaniem była tu logistyka – mówi „Rz" Allan Starski. – Akcja filmu zaczyna się w czasie I wojny światowej, to jest kino historyczne, wszystkie obiekty i plenery wymagały budowy lub przebudowy. Zdewastowaną współczesną Hawanę zmieniliśmy w miasto z lat 20. XX wieku. Nawet tamtejszy konserwator zabytków popłakał się ze wzruszenia, że może być tak pięknie. W tym samym czasie powstawała scenografia w Kanadzie, budowaliśmy małe stacyjki kolejowe w Jordanii. Wyjście wojsk tureckich wspieranych przez Brytyjczyków kręciliśmy na Malcie.

– Allan jest wielkim mistrzem! – mówi Fatih Akin. ?– Bardzo dużo się od niego nauczyłem. Pokazał mi, jak oświetlać drewno, jak kolory tworzą strukturę, jak osiągnąć głębię obrazu.

2,5-godzinny film kosztował 16 mln euro. To wysoki budżet jak na Europę. Szkoda, że jego cień odbił się na filmie. Jestem przekonana, że Wojciech Smarzowski, przygotowując opowieść o rzezi wołyńskiej, na takie ustępstwa wobec pop-?kultury sobie nie pozwoli.

Czekaliśmy na ten film niecierpliwie, bo jest jedynym, skromnym polskim akcentem w tegorocznym konkursie. Kuluarowe plotki typowały go nawet na jednego z faworytów wyścigu do Złotego Lwa. „The Cut" zamyka trylogię Fatiha Akina „Love, Death", „Devil". Teraz zrobił film o zagładzie Ormian.

Wenecja 2014 - czytaj więcej

Pozostało 91% artykułu
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu
Film
Europejskie Nagrody Filmowe: „Emilia Perez” bierze wszystko
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
Harry Potter: The Exhibition – wystawa dla miłośników kultowej serii filmów