Przyszłość tkwi w wiedzy

- Nie ma właściwie tygodnia, żeby nie dotarła do nas kolejna hiobowa wiadomość dotycząca międzynarodowej pozycji Polski w różnorodnych rankingach rozwoju cywilizacyjnego – pisze Michał Kleiber, szef Polskiej Akademii Nauk

Publikacja: 09.10.2008 03:30

Michał Kleiber

Michał Kleiber

Foto: Rzeczpospolita

Red

Liczba pesymistycznych informacji może przytłoczyć największych optymistów. A to konkurencyjność gospodarki jest na szarym końcu liczącego ponad sto pozycji wykazu, a to nasze uczelnie nie wytrzymują światowych porównań, a to eksport produktów wysokiej techniki jest kilkakrotnie niższy niż w krajach o podobnej do nas historii, a to dostępność szerokopasmowego Internetu jest o rząd wielkości niższa niż w krajach rozwiniętych, a to nakłady na badania i prace rozwojowe należą do najniższych w całym cywilizowanym świecie, a to nasza aktywność w zakresie zgłaszania patentów zapewniła nam kolejny raz ostatnie miejsce w unijnym zestawieniu.

[wyimek]W warunkach globalizacji do pokonywania trudności najlepiej przystosowani są ci, którzy potrafią pozyskiwać wiedzę i skutecznie wykorzystywać ją w praktyce[/wyimek]

Powyższych kilka dowolnie wybranych przykładów opisuje groźne zjawisko. Różne proponowane tłumaczenia naszych ewidentnych słabości, często obwiniające wszystkich poza nami samymi, rzadko są przekonujące. Najwyższa pora powiedzieć sobie prawdę. Wywalczyliśmy sobie wolność polityczną i gospodarczą i zrobiliśmy z niej przez ostatnich 19 lat taki użytek, jaki potrafiliśmy. Większość z nas jest dumna z dokonań, choć inni dostrzegają wiele popełnionych po drodze błędów. Ale niezależnie od poglądów w tej sprawie jasne powinno być dla wszystkich, że to co i jak robiliśmy dotychczas na rzecz rozwoju kraju wymaga nowej, świeżej refleksji – zbyt dramatyczne są wyzwania, zbyt dużo mamy zapóźnień, zbyt duży jest ciągle rozdźwięk między naszymi ambicjami i aspiracjami a rysującą się przyszłością.

[srodtytul]Przede wszystkim wiedza [/srodtytul]

W obliczu wszystkich wyzwań współczesności pytania: co dalej, jak racjonalnie planować swój rozwój, na co przeznaczać największe środki, do jakich rozwiązań przekonywać i jak prowadzić debatę publiczną, wymagające odpowiedzi na bazie z reguły niekompletnych danych i stawiane zawsze w warunkach olbrzymiej niepewności, jawią się jako prawdziwe węzły gordyjskie. Wobec niezmierzonej złożoności tej problematyki trzeba uwierzyć w prawdę wielokrotnie już potwierdzoną – w warunkach globalizacji do pokonywania trudności najlepiej przystosowani są ci, którzy potrafią pozyskiwać wiedzę i skutecznie wykorzystywać ją w praktyce. A stąd tylko krok do stwierdzenia, że w dzisiejszych czasach postawienie na innowacyjność bazującą na wiedzy i jej kreatywnym wykorzystywaniu jest najlepszym sposobem budowy silnego państwa z gospodarką gwarantującą strategiczne bezpieczeństwo i stabilny rozwój. Dlaczego tak dużą wagę przypisywać powinniśmy innowacyjności? Po pierwsze dlatego, że to się po prostu opłaca. Wiemy, jakie ceny potrafią osiągać na rynku nowości trafione w zapotrzebowanie. Pamiętajmy, że dzisiaj nie mamy w kraju nadmiaru produktów, które nie mogłyby być wytworzone w Chinach bądź Indiach za parokrotnie niższą cenę – wobec postępującej globalizacji gospodarczej znaczenia tego nie trzeba dodatkowo podkreślać. Poza krajami bogatymi w surowce energetyczne, które są tu oczywistym wyjątkiem, historia ostatnich dziesięcioleci nie zna przykładów krajów, które osiągnęłyby sukcesy rozwojowe bez przemyślanego systemu wdrażania innowacji. Mimo istotnych różnic pomiędzy modelami rozwojowymi przyjętymi onegdaj przez Japonię, a później przez Finlandię, Irlandię czy tzw. azjatyckie tygrysy szacunek i wsparcie dla innowacji były elementem wspólnym wszystkich modeli.

Po drugie pojęcie innowacyjności obejmuje bardzo szeroki zakres inicjatyw, mając w ten sposób wpływ na całość naszego życia. Innowacyjność to wdrożenia oryginalnych pomysłów na nowe produkty i świadczone usługi, to udoskonalone procesy produkcyjne, lepsza organizacja pracy, nowe metody marketingu. Innowacyjność dotyczy wszystkich branż – można być innowacyjnym dyrektorem, nauczycielem, sprzedawcą, dziennikarzem, uczonym. To kreatywność w praktyce. Po trzecie bycie innowacyjnym wymusza autonomię działania. Jeśli masz być różny, lepszy od innych, musisz być samodzielny. A to przekłada się na kształtowanie niezwykle pożądanych postaw życiowych i wyrabia przekonanie o byciu panem swego losu.

[wyimek]Dlaczego tak dużą wagę przypisywać powinniśmy innowacyjności? Po pierwsze dlatego, że to się po prostu opłaca[/wyimek]

Po czwarte zauważmy wreszcie, że mówiąc o społeczeństwie innowacyjnym, mamy w istocie na myśli model rozwoju określany coraz bardziej powszechnie terminem „społeczeństwo wiedzy”. Społeczeństwo wiedzy to takie, które przypisuje wiedzy i umiejętnościom rolę głównego czynnika sprawczego w szybkim i stabilnym rozwoju gospodarczym. To społeczeństwo, które umie potrzebną mu wiedzę pozyskiwać, przetwarzać, chronić, upowszechniać, a także ją tworzyć w trakcie działalności badawczej.

[srodtytul]Tylko jedna droga do sukcesu[/srodtytul]

Jak więc budować owe innowacyjne państwo? Odpowiedź jest jedna – szansę musimy dostrzec choćby dlatego, że żadna inna droga nie doprowadzi nas do sukcesu. Pamiętajmy przy tym, że innowacyjność nie zawsze wymaga wielkich nakładów finansowych – jeśli skojarzymy dla przykładu talenty naszych informatyków z wyraźnie widocznymi na technologicznym horyzoncie setkami patentów o potencjalnie miliardowej wartości we właśnie kształtującym się sektorze zintegrowanej telefonii, telewizji i Internetu, to kto wie, może właśnie to mogłoby się stać tą wymarzoną polską Nokią? Nie miejmy jednak złudzeń – sprawa ma charakter kompleksowy, obejmuje wiele sektorów życia gospodarczego i wymaga odwagi decydentów do wprowadzania zmian.

Najważniejsze są jednak zmiany w systemie edukacji. Wiele z nich jest zupełnie oczywistych – najwyższy czas, abyśmy doczekali się w Polsce spójnego systemu kształcenia ustawicznego, ciekawego i dostępnego dla wszystkich, abyśmy stworzyli skuteczne zachęty dla studentów kierunków ścisłych i technicznych, aby wszyscy absolwenci szkół średnich potrafili swobodnie porozumiewać się po angielsku, aby prestiż zawodu nauczyciela stworzył wreszcie szansę na prawdziwie twórczą edukację na wszystkich poziomach. Zarówno programy nauczania, jak i ich realizacja w szkołach wszystkich typów powinny kłaść specjalny nacisk na rozwijanie kreatywności indywidualnej i, co specjalnie ważne, grupowej.

W szkolnictwie wyższym powinniśmy odważnie pomagać tym uczelniom, które udowadniają, że potrafią same sobie pomóc. Najlepiej prowadzone kierunki studiów (wg zobiektywizowanej oceny ekspertów – najlepiej zagranicznych) powinny zyskać statut kierunków wiodących, finansowanych znacznie lepiej od krajowego standardu. Taka operacja jest niezbędna do powstrzymania studenckiej emigracji naszych najzdolniejszych maturzystów.

A dzisiaj na świecie zasadnicza rywalizacja cywilizacyjna nie rozgrywa się, jak można byłoby sądzić na podstawie relacji w mediach, głównie przy użyciu armat – to skuteczna walka o najzdolniejsze umysły i atrakcyjna oferta ich zatrudnienia przesądzi w najbliższej przyszłości o potędze jednych i słabości innych.

Liczba pesymistycznych informacji może przytłoczyć największych optymistów. A to konkurencyjność gospodarki jest na szarym końcu liczącego ponad sto pozycji wykazu, a to nasze uczelnie nie wytrzymują światowych porównań, a to eksport produktów wysokiej techniki jest kilkakrotnie niższy niż w krajach o podobnej do nas historii, a to dostępność szerokopasmowego Internetu jest o rząd wielkości niższa niż w krajach rozwiniętych, a to nakłady na badania i prace rozwojowe należą do najniższych w całym cywilizowanym świecie, a to nasza aktywność w zakresie zgłaszania patentów zapewniła nam kolejny raz ostatnie miejsce w unijnym zestawieniu.

Pozostało 90% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy