Marne skutki próby ograniczenia kosztu kredytów

Wciąż niewielu klientów zdecydowało się na spłatę rat kredytów hipotecznych walutami kupionymi na rynku

Publikacja: 05.01.2010 00:03

Marne skutki próby ograniczenia kosztu kredytów

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Od lipca 2009 r. każdy bank musi umożliwić spłatę rat bezpośrednio w oryginalnej walucie kredytu, np. we frankach, które kredytobiorca kupi w kantorze bądź ma na rachunku walutowym. To następstwo specjalnej rekomendacji S II przyjętej przez Komisję Nadzoru Finansowego.

– Większość banków przyjmuje wpłaty w walucie w kasie. Niektóre instytucje, wprowadzając bariery finansowe w postaci wysokich kosztów za aneksy zmieniające sposób spłaty rat dla własnych kredytobiorców, nie wykorzystały możliwości, jakie daje większa konkurencja i szansa przyciągnięcia do siebie klientów innych banków – uważa Marta Chmielewska-Racławska z Komisji Nadzoru Finansowego. W Polbanku opłata za aneks zmieniający sposób spłaty kredytu wynosi 500 zł, w DnB Nord 400 zł. W Nordea Banku do września 2009 r. było to 0 ,75 proc. kwoty pozostałej do spłaty, ale bank obniżył te stawkę do 0,25 proc. W Dom Banku jest to aż 1 proc. kwoty kredytu, która została do spłaty.

Celem działania KNF była próba ograniczenia tzw. sprea- du walutowego (różnicy między kursem, po jakim wypłacany jest kredyt, oraz kursem, po jakim spłacane są raty – red.), który jest dodatkowym kosztem dla kredytobiorców. [wyimek]139 mld zł wynosi wartość spłacanych kredytów walutowych[/wyimek]

Ale z takiej możliwości skorzystali tylko nieliczni kredytobiorcy. W GE Money Banku (31 grudnia 2009 r. połączył się z Bankiem BPH – red.) od wejścia w życie rekomendacji tylko przy 196 na 61 tys. kredytów walutowych klienci sami kupują walutę. – Nie odnotowaliśmy dużego zainteresowania spłatą kredytu bezpośrednio w jego walucie. Do grudnia podpisano prawie 50 aneksów w sprawie zmiany waluty spłaty – mówi Joanna Krawczyk-Golba z Nordea Banku. W ING Banku na taki krok zdecydowało się tylko kilkudziesięciu klientów.

Wyjątkiem jest Deutsche Bank PBC, w którym ponad 10 proc. wszystkich umów we frankach szwajcarskich spłacanych jest w walucie. To głównie klienci, którzy skorzystali z promocji pozwalającej na odzyskanie 4 proc. wartości transakcji kupna waluty w tym banku.

– Tak jak się spodziewaliśmy, wprowadzenie w życie rekomendacji S II nie miało wpływu na politykę banków w zakresie spreadu. Ten stanowi dla nich istotne źródło przychodu. Nowe regulacje nie były dość skuteczne, aby z tego rezygnować – mówi Bartosz Michałek z porównywarki kredytowej Comperia.pl. Dodaje, że banki stosujące wysokie widełki walutowe nie mają problemu z pozyskiwaniem klientów, dlatego nie są skłonne do ich obniżania.

Z kolei klientom z wielu powodów nie opłaca się przenoszenie zadłużenia do kredytodawcy stosującego mniejsze różnice kursowe. Z danych Comperia.pl. wynika, że średni spread dla franka szwajcarskiego wynosi 6,5 proc. i od lipca się nie zmienił.

Ale według KNF rekomendacja spowodowała, że klienci mają większą świadomość ryzyka związanego z kredytem walutowym. – Głównym celem rekomendacji było zwiększenie ochrony klienta, stąd wprowadzenie dodatkowych zaleceń dotyczących informowania o obciążeniach wynikających ze stosowania przez banki widełek kursowych – podkreśla Marta Chmielewska-Racławska.

Przed wprowadzeniem rekomendacji KNF taką opcje spłaty kredytu dopuszczało tylko kilka banków (m.in. PKO BP, BZ WBK, Fortis Bank).

[ramka][srodtytul]Rośnie popularność pożyczek w euro[/srodtytul]

Coraz więcej osób decyduje się na kredyt hipoteczny w euro. O ile w II kwartale kredyty w tej walucie stanowiły zaledwie 5 proc. nowo zaciąganych, o tyle w kolejnych trzech miesiącach już ponad 11 proc. W ostatnim kwartale drastycznie spadła natomiast popularność kredytów we frankach szwajcarskich. Od marca do czerwca 2009 r. stanowiły one 24 proc. nowych kredytów, a ostatnio już tylko 11 proc. W III kw. wartość udzielonych kredytów hipotecznych wyniosła 11 mld zł.[/ramka]

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy