W ramach nowego pakietu cyfrowych kanałów w grudniu Emitel chciał udostępnić pierwszym widzom TVP 1, TVP 2, TVP Info oraz stacje ATM Rozrywka TV, U-TV (dopiero mają powstać) oraz Eska TV i Polo TV (już istnieją, ale są nadawane satelitarnie).

Na razie spółka nie ma jednak z nadawcami tych kanałów zawartych umów. – Negocjacje trwają. Technicznie jesteśmy przygotowani do startu, 15 grudnia usługa powinna ruszyć w czterech miastach, nie wiadomo, czy będzie to od razu pełna oferta – mówi Waldemar Sromek, rzecznik Emitelu.

Problemu nie będzie na pewno z kanałami TVP, bo na ich obsługę Emitel ma zawartą umowę  (nadaje  kanały TVP w ramach innych pakietów cyfrowej telewizji). O krok od podpisania umowy są też spółki należące do Zjednoczonych Przedsiębiorstw Rozrywkowych (do nich należą koncesje Eska TV i Polo TV). – Niezależnie od innych nadawców podpisujemy umowy z Emitelem i będziemy nadawać nasze stacje naziemnie tak szybko, jak to możliwe – zapewnia Zbigniew Benbenek, szef rady nadzorczej ZPR.

W grudniu na pewno nie ruszy  jednak ATM Rozrywka TV ATM Grupy. Jedno ze źródeł „Rz" mówi, że spółka chce się wycofać z tego projektu. Dementuje to Maciej Grzywaczewski, wiceprezes firmy. – Pracujemy nad tym kanałem, ale nie będziemy się spieszyć z jego startem. Musimy mieć pewność, że mamy podliczone wszystkie koszty związane z tym projektem. Ponadto trwają wewnętrzne ustalenia związane z uruchomieniem kanału ATM Rozrywka TV. Negocjujemy także szczegóły umowy z Emitelem – zakładam, że uda nam się ją podpisać na początku przyszłego roku – mówi Grzywaczewski.

Jak podawała spółka,  opłaty koncesyjne za nadawanie tego kanału wyniosą w ciągu dziesięciu lat 10,8 mln zł, a koszty związane z przygotowaniami do uruchomienia nadawania go do końca tego roku ok. 250 tys. zł.