W ujęciu rocznym kredyty podrożały o 0,5 proc., a w stosunku do oferty z czerwca br. - o 3,8 proc. – informują analitycy Open Finance.
Najtańszy roczny kredyt w wysokości 5 tys. zł, podobnie jak w czerwcu, można otrzymać w ING Banku Śląskim, który w ofercie Pożyczki Superkrótkiej pobiera łącznie 300 zł kosztów całkowitych. Na drugim miejscu znajduje się oferta Meritum Banku, który co prawda deklaruje udzielenie kredytu bez prowizji i z oprocentowaniem nominalnym 9,9 proc. w skali roku, ale pobiera opłatę operacyjną w wysokości 10 zł miesięcznie. Dlatego ostatecznie klient odda łącznie 391 zł ponad to, co pożyczył. Bank może natomiast obniżyć oprocentowanie o 2 p.p., pod warunkiem, że klient dostarczy rachunki za rzeczy zakupione ze środków pochodzących z pożyczki (należy wydać co najmniej połowę kwoty kredytu na określony cel, np. wakacje, remont mieszkania, zakup samochodu, sprzęt komputerowy lub AGD/RTV).
W zestawieniu Open Finance trzecie miejsce przypadło ofercie przygotowanej przez Bank Zachodni WBK, który każe sobie zapłacić co najmniej 438 zł. Oprocentowanie nominalne w wysokości 7,99 proc. jest jednak stawką minimalną i równie dobrze może być ono znacznie wyższe po zbadaniu zdolności i wiarygodności kredytowej wnioskodawcy. Jak przypominają analitycy Open Finance, możliwość ta nie jest zarezerwowana wyłącznie dla BZ WBK, występuje ona w większości instytucji finansowych, które udzielają kredytów konsumpcyjnych.
Najdroższych kredytów dla podanych założeń udzielają PKO Bank Polski, Inteligo (należące do PKO BP) oraz Credit Agricole. Łączny koszt pożyczki w pierwszym z nich przekracza 900 zł. Dzieje się tak za sprawą ubezpieczenia, które kosztuje 221 zł – to najwięcej z przedstawionych przez banki ofert. W Inteligo całkowity koszt kredytu wynosi 799,6 zł, zaś w Credit Agricole 775,5 zł.
