Deutsche Bank przygotował kolejny raport z cyklu Portret Finansowy Polaków. Wynika z niego, że nasz optymizm w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrósł, a dobre prognozy gospodarcze wskazują, że w kolejnych miesiącach będziemy więcej oszczędzać, inwestować, a także korzystać z kredytów.
Eksperci banku podkreślają, że mijający rok był specyficzny. Na opinie i zachowania dotyczące takich obszarów jak konsumpcja, oszczędzanie, inwestycje czy kredyty wpływało ożywienie koniunktury i rosnące zatrudnienie. Nie bez znaczenia były także decyzje Rady Polityki Pieniężnej o obniżeniu stóp procentowych. Ważnym aspektem była też niestabilna sytuacja geopolityczna.
Monika Szlosek, dyrektor bankowości detalicznej i inwestycyjnej Deutsche Banku, wyjaśnia, że o ile rok temu wśród osób posiadających wolne środki tyle samo chciało lokować pieniądze w lokatach co w depozytach, o tyle obecnie znacznie więcej klientów zainteresowanych jest inwestycjami. Przy czym dla ponad połowy badanych (53 proc.) podstawową motywacją do inwestowania w fundusze jest chęć osiągnięcia większego zysku niż na lokacie w banku. – Już od pewnego czasu tradycyjne metody lokowania oszczędności, takie jak lokaty czy konta oszczędnościowe, mogą w najlepszym wypadku pomóc nam ochronić się przed inflacją, ale na duży zarobek trudno liczyć – zaznacza Szlosek.
Osoby posiadające jednostki funduszy, poproszone o wskazanie maksymalnie trzech powodów inwestycji w TFI, najczęściej wskazywały, że chciały w ten sposób zacząć regularne inwestowanie z myślą o przyszłości, np. emeryturze, edukacji dzieci etc. (38 proc.). Jedna trzecia podzieliła swoje oszczędności pomiędzy różne produkty finansowe, w tym fundusze, a 30 proc. szukało alternatywy dla lokat i kont oszczędnościowych, ponieważ ich oprocentowanie, a co za tym idzie – zyski, były niezadowalające.
Optymistyczne jest to, że aż 13,8 proc. pytanych więcej pieniędzy w przyszłym roku przeznaczy na wakacje, 13,4 proc. na remonty, a 6,2 proc. na zakup nowego auta – to zdaniem ekspertów dowód na to, że czujemy się finansowo bezpieczniejsi.