Amerykański departament rolnictwa ostro obniżył prognozy zbiorów zbóż na całym świecie, w obliczu katastrof pogodowych, które przetoczyły się przez planetę od Eurazji do Ameryki. Sytuację pogarsza fakt, że światowe zapasy pszenicy są znacznie poniżej oczekiwań - 279 mln ton wobec prognozy 288 mln ton, wynika z opublikowanego w czwartek miesięcznego raportu departamentu.
W samych Stanach zbiory będą najgorsze od 19 lat. W Kanadzie, gdzie upał i susza spowodowały setki pożarów i zniszczyły uprawy w „złotym pasie" po obu stronach granicy z USA, zbiory będą niższe o 24 procent r/r.
Dodatkowo w Kolumbii Brytyjskiej pożary wymusiły wielotygodniowy przestój tysięcy wagonów ze zbożem na eksport. Rolnicy musieli sprzedawać swoje podrośnięte plony, aby nakarmić zwierzęta gospodarskie, gdyż zboża schły pod palącym słońcem.
Zbiory w Rosji wyniosą w tym roku 72,5 mln ton, czyli o 12,5 mln ton (15 proc.) poniżej wstępnych szacunków. Prognoza eksportu rosyjskiego zboża została zmniejszona o 5 mln ton do 35 mln ton.
Od wielu lat nie było tak gwałtownego jednorazowego spadku notowań dla Rosji, zauważa Andrei Sizow, szef centrum analitycznego SovEkon. Oczekiwania na nowe zbiory pszenicy gwałtownie spadły w ostatnich tygodniach po tym, jak Rosstat (rosyjski urząd statystyczny) opublikował niespodziewanie słabe dane o powierzchni pszenicy ozimej. Zmniejszyła się ona do 15,6 mln z 16,9 mln ha w zeszłym roku.