Wciąż trudno o kredyty

Banki nadal nie pożyczają sobie pieniędzy. Przedsiębiorcy już narzekają na ich zdaniem horrendalnie wysoki koszt kredytów. Bankowcy twierdzą, że może być jeszcze gorzej

Publikacja: 20.11.2008 01:15

Wciąż trudno o kredyty

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan (skupia także banki) apeluje do NBP, Ministerstwa Finansów i Komisji Nadzoru Finansowego o natychmiastowe działania antykryzysowe. Dziś Lewiatan przedstawi pakiet działań, które powinny zostać podjęte.

Wczoraj bankowcy spotkali się z członkami Rady Polityki Pieniężnej. Mówili, jak bardzo zależy im na zwiększeniu liczby transakcji na rynku międzybankowym. Dziś instytucje pożyczają sobie nawzajem pieniądze, ale nie na dłużej niż na tydzień. – Płynność na walutach jeszcze się zmniejszyła – twierdzi diler walutowy dużego banku.

W takich warunkach trudno liczyć, że akcja kredytowa będzie rosnąć w takim samym tempie jak w tym czy ubiegłym roku. Bankowcy ostrzegają, że problem z uzyskaniem finansowania na dłuższy czas sprawi, że przedsiębiorstwa będą miały kłopot z otrzymaniem kredytu. – Scenariusz wygaszania wzrostu gospodarczego w takiej sytuacji staje się realny – podkreśla Maciej Stańczuk, prezes WestLB.

Dziś przedsiębiorcy nie skarżą się jeszcze na to, że banki masowo odmawiają im kredytów. Sygnałem, że sytuacja może się bardzo szybko pogorszyć, jest fakt, że banki w ogóle nie udzielają kredytów konsorcjalnych (udzielanych największym firmom wspólnie przez kilka lub kilkanaście banków), a niektóre z nich wprowadziły limity na wielomilionowe pożyczki. Mniejsze firmy narzekają na to, że nie stać ich na branie kredytów. – Rosnący koszt pieniądza podbił mocno ceny pożyczek, przez co stają się one dla nas niedostępne – mówi jeden z przedsiębiorców.

NBP próbuje rozwiązać problem braku płynności. Jednym z instrumentów w przygotowanym pakiecie zaufania jest trzymiesięczne finansowanie dla banków. – Jak na razie bank centralny przeprowadził tylko jedną taką operację. Po niej płynność na rynku się poprawiła, ale tylko na chwilę – mówi szef dilerów jednego z banków. – Kolejna taka operacja będzie dopiero w połowie grudnia. My potrzebujemy ich częściej niż raz w miesiącu. Długie finansowanie jest najbardziej istotne.

Bankowcy twierdzą, że pakiet NBP w ogóle nie działa. Co gorsza, bank centralny więcej środków ściąga z rynku niż ich pożycza. Zaproponowane przez rząd gwarancje także nic nie zmienią, bo banki po prostu nie będą z nich korzystać. Skarb Państwa ma udzielać gwarancji do 50 proc. pozostającej do spłaty kwoty kredytu refinansowego zaciągniętego w NBP. Skarb nie wyklucza także gwarancji spłaty kredytów przyznanych przez banki innym bankom. Banki, które będą mogły rządowe gwarancje dostać, będą musiały mieć problem z płynnością. – Nie o to chodziło – mówi Dariusz Ledworowski, prezes Rabobanku.

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan (skupia także banki) apeluje do NBP, Ministerstwa Finansów i Komisji Nadzoru Finansowego o natychmiastowe działania antykryzysowe. Dziś Lewiatan przedstawi pakiet działań, które powinny zostać podjęte.

Wczoraj bankowcy spotkali się z członkami Rady Polityki Pieniężnej. Mówili, jak bardzo zależy im na zwiększeniu liczby transakcji na rynku międzybankowym. Dziś instytucje pożyczają sobie nawzajem pieniądze, ale nie na dłużej niż na tydzień. – Płynność na walutach jeszcze się zmniejszyła – twierdzi diler walutowy dużego banku.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy