Autostrady budzą wiele emocji

- Wszystkie rewolucje niosą za sobą niebezpieczeństwo - mówi w rozmowie z "Rz" Radosław Stępień, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za drogi

Publikacja: 14.04.2009 02:24

Radosław Stępień, wiceminister infrastruktury

Radosław Stępień, wiceminister infrastruktury

Foto: Rzeczpospolita

[b]Rz: W jakim stanie zastał Pan swoją działkę, jaką jest budowa dróg w ministerstwie? [/b]

[b]Radosław Stępień: [/b]Sytuacja jest już uporządkowana. Sporo problemów poczynając od formalnych, środowiskowych czy związanych z pozyskiwaniem gruntów zostało już przez ministra Cezarego Grabarczyka rozwiązanych. Dzisiaj musimy zapewnić spójność rządowego programu budowy dróg i autostrad z modelem finansowym. Musimy przede wszystkim dzisiaj utrzymać tempo, które narzuciliśmy sobie i GDDKiA. Jest ono dobre. Generalna zgodnie z planem ogłasza przetargi i podpisuje umowy z wykonawcami. Ministerstwo Infrastruktury mam jej zapewnić osłonę legislacyjną, finansową i formalną.

[b]Zgodnie ze słowami premiera, ma Pan zapewnić przyspieszenie procesu budowy dróg. Jak zamierza Pan to osiągnąć? [/b]

Niedługo zostanie zmienione prawo zamówień publicznych, co przyspieszy procedurę przetargowa bez uszczerbku dla jakości ofert. Nie będzie już możliwości przedłużania przetargów w innym celu niż złożenie precyzyjnej oferty. Przygotowaliśmy wraz z resortem finansów nowy model finansowania inwestycji, w tej chwili pochyla się nad nim parlament. Dzisiaj potrzeba precyzyjnej koordynacji, trzeba bardzo dokładnie docierać w odpowiednie miejsce z komunikatem, czego do budowy dróg potrzebujemy. Przyjmuję, że moją rolą jest oczyszczenie przedpola przed jadącym w dobrym tempie pojazdem jakim jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Rolą Generalnej Dyrekcji jest natomiast perfekcyjne pilnowanie wszystkich elementów procesu decyzyjnego i wykonawczego czyli sprawne budowanie dróg.

[b]Szykuje Pan drastyczne zmiany? [/b]

Wszystkie rewolucje niosą za sobą niebezpieczeństwo. Istotne zmiany miały już miejsce pod koniec 2007 roku i przez cały 2008 r. Została zreformowana Generalna Dyrekcja i sposób je działania. Minister podjął szereg decyzji personalnych.

[b]Ale brakuje pieniędzy... [/b]

O braku pieniędzy można mówić, gdy wstrzymywane są prace i nie są płacone faktury. Dzisiaj GDDKiA realizuje program budowy dróg zgodnie z planem. Problem z dostępnością środków chcemy rozwiązać nowelizując ustawę o Krajowym Funduszu Drogowym. Musimy na trudny ekonomicznie okres zbudować inny model pozyskiwania pieniędzy, zdywersyfikowany, nie polegający tylko na budżecie państwa. Główną rolą budżetu będzie asekuracja, tak byśmy mieli dostępne w każdej chwili środki. Cały czas prowadzimy rozmowy z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym i Bankiem Światowym na temat pozyskania dla KFD pożyczek.

[b]Może być trudno znaleźć chętnych na obligacje emitowane dla KFD... [/b]

Analizy wskazują że będzie zainteresowanie. Inwestycje w infrastrukturę są jednymi z najbardziej bezpiecznych. Trudno znaleźć coś bardziej trwałego. Mają też określoną wartość finansową. Jest wiele sposobów zarządzania drogami, z których do tej pory w Polsce nie korzystaliśmy. O budżecie będziemy mogli rozmawiać po zakończeniu prac nad nową formułą KFD. Na to trzeba nałożyć finansowanie europejskie. Następnie trzeba inwestycje przeanalizować w czasie, pod kątem i formalnego, i projektowego przygotowania, a także terminu płatności faktur. Dopiero po spięciu wszystkich tych elementów będziemy mogli mówić o konkretnych kwotach potrzebnych na poszczególne miesiące i lata.

[b]Co jakiś czas pojawia się hasło aktualizacji rządowego planu budowy dróg krajowych i autostrad. [/b]

Pojawia się i budzi wiele emocji. By mówić o zmianie planów najpierw musimy wprowadzić nowy system finansowania. Do tego potrzebujemy danych o przetargach i o aktualnych cenach. Ostatnie rozstrzygnięcia dowiodły, że między innymi liberalizacja wymogów stawianych firmom w przetargach doprowadziła do znacznej obniżki cen. W najlepszym z przypadków uzyskaliśmy ofertę na 55 proc. szacowanej przez nas ceny!

Kolejnym krokiem jest sprawdzenie, jak bardzo zaawansowane są prace przygotowawcze na poszczególnych inwestycjach. Występuje szereg czynników niezależnych od nas, jak np. kwestie środowiskowe. Po analizie wszystkich czynników można mówić o ewentualnych zmianach. Decydującym czynnikiem jest oczekiwany stan sieci i tym celem będziemy się przede wszystkim kierować.

[b]Będzie Pan tworzył drogowe spółki specjalnego przeznaczenia? [/b]

Tylko wtedy gdy będzie miało to sens. Spółka ma przynosić wartość dodaną, a nie mnożyć koszty i być tylko kolejną instytucją żyjącą z pieniędzy publicznych. Poza tym nie jest mi potrzebna kolejna instytucja i tworzenie skomplikowanego system uzgodnień, co byłoby tym trudniejsze, że spółka taka podlegać będzie przepisom prawa handlowego. Ale są dwie rzeczy, które w idei spółek mi się podobają. Pierwsza to rozliczanie — płaci się za wykonaną pracę. Nie wcześniej. Drugą jest połączenie decyzyjności z odpowiedzialnością. Potrafi to wyzwolić duże pokłady energii i kreacji.

[b]Popiera Pan pomysł przekazania dróg krajowych samorządom? [/b]

Z oceną czy to dobry czy złym pomysł poczekam na opinię marszałków. Będę z nimi o tym rozmawiał, bo ich zdanie w tym zakresie jest dla mnie kluczowe. Jestem zwolennikiem maksymalnego usamorządowienia zwłaszcza jeśli chodzi o utrzymanie dróg. To samorządy powinny decydować o nakładach w tym zakresie i konkretnym ich przeznaczeniu. Jestem przekonany, że właściwie zadbałyby o jakość przekazanych im do utrzymania dróg.

[b]Rz: W jakim stanie zastał Pan swoją działkę, jaką jest budowa dróg w ministerstwie? [/b]

[b]Radosław Stępień: [/b]Sytuacja jest już uporządkowana. Sporo problemów poczynając od formalnych, środowiskowych czy związanych z pozyskiwaniem gruntów zostało już przez ministra Cezarego Grabarczyka rozwiązanych. Dzisiaj musimy zapewnić spójność rządowego programu budowy dróg i autostrad z modelem finansowym. Musimy przede wszystkim dzisiaj utrzymać tempo, które narzuciliśmy sobie i GDDKiA. Jest ono dobre. Generalna zgodnie z planem ogłasza przetargi i podpisuje umowy z wykonawcami. Ministerstwo Infrastruktury mam jej zapewnić osłonę legislacyjną, finansową i formalną.

Pozostało 88% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy