[b]Rz: W jakim stanie zastał Pan swoją działkę, jaką jest budowa dróg w ministerstwie? [/b]
[b]Radosław Stępień: [/b]Sytuacja jest już uporządkowana. Sporo problemów poczynając od formalnych, środowiskowych czy związanych z pozyskiwaniem gruntów zostało już przez ministra Cezarego Grabarczyka rozwiązanych. Dzisiaj musimy zapewnić spójność rządowego programu budowy dróg i autostrad z modelem finansowym. Musimy przede wszystkim dzisiaj utrzymać tempo, które narzuciliśmy sobie i GDDKiA. Jest ono dobre. Generalna zgodnie z planem ogłasza przetargi i podpisuje umowy z wykonawcami. Ministerstwo Infrastruktury mam jej zapewnić osłonę legislacyjną, finansową i formalną.
[b]Zgodnie ze słowami premiera, ma Pan zapewnić przyspieszenie procesu budowy dróg. Jak zamierza Pan to osiągnąć? [/b]
Niedługo zostanie zmienione prawo zamówień publicznych, co przyspieszy procedurę przetargowa bez uszczerbku dla jakości ofert. Nie będzie już możliwości przedłużania przetargów w innym celu niż złożenie precyzyjnej oferty. Przygotowaliśmy wraz z resortem finansów nowy model finansowania inwestycji, w tej chwili pochyla się nad nim parlament. Dzisiaj potrzeba precyzyjnej koordynacji, trzeba bardzo dokładnie docierać w odpowiednie miejsce z komunikatem, czego do budowy dróg potrzebujemy. Przyjmuję, że moją rolą jest oczyszczenie przedpola przed jadącym w dobrym tempie pojazdem jakim jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Rolą Generalnej Dyrekcji jest natomiast perfekcyjne pilnowanie wszystkich elementów procesu decyzyjnego i wykonawczego czyli sprawne budowanie dróg.
[b]Szykuje Pan drastyczne zmiany? [/b]