Mała giełda jest szansą dla niewielkich firm z dobrymi perspektywami

Kryzys to nie najlepszy moment na sięganie po pieniądze inwestorów, ale już teraz można o tym pomyśleć. Zwłaszcza że do wprowadzenia akcji na rynek trzeba się dobrze przygotować. Zresztą innowacyjne spółki zawsze mogą liczyć na zainteresowanie

Publikacja: 25.08.2009 12:46

Niewielkiej firmie trudno byłoby pozyskać kapitał od inwestorów za pośrednictwem głównego parkietu warszawskiej giełdy. Procedury byłyby dla niej zbyt skomplikowane, kosztowne i pracochłonne.

[wyimek]407 proc. taki wzrost ceny akcji od debiutu z marca 2009 r. odnotowała na NewConnect spółka Wealth Bay[/wyimek]

Dużo łatwiej jest wprowadzić akcje do alternatywnego systemu obrotu działającego przy giełdzie o nazwie NewConnect. Jest to rynek nieregulowany, więc formalności jest dużo mniej. A to oznacza też niższe koszty. Zależą one od tego, na jakim etapie rozwoju jest spółka, jaką ma formę prawną, ile kapitału zamierza pozyskać, w jakiej formie ma być przeprowadzona emisja akcji.

– Przy debiucie średni koszt przygotowania dokumentu informacyjnego wynosi od 50 tys. do 200 tys. zł. Wszystkie koszty, w tym związane z uplasowaniem emisji, można oszacować na 5 – 10 proc. pozyskanego kapitału – tłumaczy Anna Katarzyna Nietyksza, prezes zarządu Eficom – spółka ta, notowana na NewConnect, jest autoryzowanym doradcą.

Istnieje możliwość refundacji z funduszy unijnych do 50 proc. kosztów przygotowania spółki do debiutu (program „Innowacyjna gospodarka”, działanie 3.3). O dofinansowanie mogą się ubiegać m.in. mikroprzedsiębiorstwa oraz małe i średnie firmy, które spełniają kryteria według wzoru dostępnego na stronie internetowej Polskiej Agencji Rozwoju Przemysłu (www.parp.gov.pl).

[srodtytul]Potrzebny jest doradca[/srodtytul]

Podstawową rzeczą, którą trzeba zrobić przed wejściem na NewConnect, jest przekształcenie firmy w spółkę akcyjną. Inwestorom trzeba bowiem zaoferować akcje.

– Istnieją dwa sposoby zaistnienia na NewConnect. Można przeprowadzić tzw. ofertę prywatną skierowaną do wyselekcjonowanych inwestorów, maksymalnie do 99. Drugim rozwiązaniem jest oferta publiczna, czyli ogólnodostępne zaproszenie do objęcia akcji firmy. W obu przypadkach mogą być sprzedawane już istniejące akcje albo z nowej emisji, co pozwala zdobyć dodatkowy kapitał – mówi Dariusz Marszałek, rzecznik GPW.

Przewodnikiem przy wprowadzaniu akcji na NewConnect jest autoryzowany doradca. Pomaga on też potem, gdy papiery są już notowane na rynku. Doradcę takiego należy wybrać z listy znajdującej się na stronach NewConnect: www.newconnect.pl.

[srodtytul]Jakich firm szukają inwestorzy[/srodtytul]

Największym zainteresowaniem cieszą się spółki, które się oparły recesji albo mają przed sobą dobre perspektywy rozwoju. Wielkość przedsiębiorstwa jest sprawą drugorzędną. Najlepiej jeśli firma prowadzi innowacyjną działalność, jest np. z sektora nowych technologii.

Dla inwestorów ważna jest również spodziewana stopa zwrotu i okres, w jakim jest ona możliwa do osiągnięcia. A to w dużym stopniu zależy od ogólnej koniunktury gospodarczej.

Dlatego teraz moment na debiut na NewConnect nie jest najlepszy. Eksperci są zdania, że sytuacja się poprawi, gdy się pojawią wyraźne oznaki ożywienia. Ostatnie zwyżki indeksów giełdowych zachęciły inwestorów do powrotu na rynek, ale kryzys jeszcze się nie skończył. Warto jednak z wyprzedzeniem rozważyć możliwość wprowadzenia akcji na NewConnect i poczynić pierwsze przygotowania. Wtedy będzie można szybko wykorzystać sprzyjające debiutowi warunki.

[srodtytul]Mały ruch[/srodtytul]

Rynek NewConnect na razie jest mało płynny, a przez to narażony na gwałtowne wahania kursów. W dużej mierze wynika to z tego, że jest stosunkowo młody i praktycznie od samego startu działa w warunkach giełdowej bessy na całym świecie.

Z wyliczeń „Gazety Giełdy Parkiet” wynika, że po pierwszym półroczu 2009 aż 49 z 94 spółek notowanych na NewConnect miało gorsze wyniki niż przed rokiem. Liczba debiutów w tym półroczu również była niższa niż rok temu; było ich osiem, a w 2008 roku – 34.

[ramka][b]Droga na NewConnect, krok po kroku[/b]

Krok 1. Określenie wielkości zapotrzebowania na kapitał i sprecyzowanie celów emisji.

Krok 2. Wybór autoryzowanego doradcy.

Krok 3. Przekształcenie spółki w akcyjną.

Krok 4. Sporządzenie dokumentu informacyjnego.

Krok 5. Podpisanie umowy z animatorem rynku bądź market makerem (do jego obowiązków należy nadzorowanie obrotu akcjami na rynku).

Krok 6. Dematerializacja akcji w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych.

Krok 7. Przygotowanie wniosku o wprowadzenie akcji do obrotu w alternatywnym systemie obrotu.

Krok 8. Działania marketingowo-promocyjne związane z debiutem.

Krok 9. Finał: debiut spółki na rynku NewConnect Giełdy Papierów Wartościowych.

źródło: Eficom[/ramka]

[ramka][b]Informacje statystyczne[/b]

- Maksymalny kapitał, jaki udało się pozyskać jednej spółce w wyniku sprzedaży nowych akcji

2007 r. – 20,7 mln zł

2008 r. – 13,6 mln zł

2009 r.* – 13,4 mln zł

- Wartość wszystkich akcji sprzedanych w ofertach

2007 r. – 150,6 mln zł

2008 r. – 180,4 mln zł

2009 r.* – 34,2 mln zł

- Spośród 94 spółek notowanych na NewConnect 19 może się pochwalić wzrostem kursu akcji od debiutu do teraz**

[ul][li] Do końca lipca. [/li][/ul] [ul][li]* Do 19 sierpnia 2009 r. [/li][/ul] źródło: NewConnect[/ramka]

Niewielkiej firmie trudno byłoby pozyskać kapitał od inwestorów za pośrednictwem głównego parkietu warszawskiej giełdy. Procedury byłyby dla niej zbyt skomplikowane, kosztowne i pracochłonne.

[wyimek]407 proc. taki wzrost ceny akcji od debiutu z marca 2009 r. odnotowała na NewConnect spółka Wealth Bay[/wyimek]

Pozostało 94% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy