Znowu rośnie zainteresowanie FIZ-ami

Fundusze inwestycyjne zamknięte jako sposób na optymalizację podatkową wracają do łask inwestorów – wynika z informacji „Rz”

Publikacja: 30.11.2010 04:55

Znowu rośnie zainteresowanie FIZ-ami

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

Powód? Resort finansów przestał utrudniać takie praktyki. – Ze względu na pozytywne interpretacje podatkowe dotyczące wnoszenia papierów wartościowych do funduszu ostatnio widzimy wzmożone zainteresowanie tymi wehikułami – mówi przedstawiciel jednego z TFI.

– Finalizujemy kilka dużych projektów FIZ AN, co powinno znacząco zwiększyć wartość naszych aktywów – przyznaje też Szymon Szatkowski, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Idea TFI. Przedstawiciele kilku innych towarzystw wypowiadają się w podobnym tonie.

FIZ pozwala na odroczenie podatku dochodowego do chwili wyjścia z funduszu, czyli nawet na kilka lat. W ostatnich kwartałach izby skarbowe nieprzychylnie patrzyły na wnoszenie do FIZ papierów wartościowych w zamian za certyfikaty, traktując to jako sprzedaż, czyli czynność podatkową, co automatycznie pozbawiało tworzenie FIZ sensu. Prawnicy, TFI i przedsiębiorcy znajdywali inne sposoby, np. darowizny – od niej FIZ nie płaci podatku. Niektórzy, w obawie przed zarzutami skarbówki, że fundusz został stworzony jedynie dla korzyści podatkowych, właścicielami FIZ czynili swoje dzieci. Wówczas darowizna była de facto dokonywana na rzecz dziecka i nawet bez konstrukcji FIZ byłaby nieopodatkowana.

[wyimek]10 mld zł zgromadzili Polacy w prawie 110 FIZ aktywów niepublicznych [/wyimek]

Na rynku mówi się, że za zmianą podejścia resortu stoi ostatni bezprecedensowy wyrok sądu administracyjnego, który w tego typu sprawie orzekł na korzyść inwestora. – Nasze stanowisko uznające, że wniesienie akcji do FIZ stanowi ich odpłatne zbycie, nie uległo zmianie – utrzymuje Magdalena Kobos, rzeczniczka MF. – Wyroki sądów administracyjnych stwierdzające, że wniesienie akcji do funduszy jest obojętne podatkowo, traktować należy jako wydane w indywidualnych sprawach – dodaje.

Specjaliści nieoficjalnie szacują, że w ostatnich latach inwestorzy i przedsiębiorcy zaoszczędzili na odroczonym dzięki FIZ podatku kilkaset milionów, a może kilka miliardów złotych. Przedsiębiorcy zazwyczaj wnoszą do FIZ spółkę komandytowo-akcyjną, która nie jest osobą prawną, co pozwala na niepłacenie CIT. Jeżeli w konstrukcję włączyć spółkę cypryjską, podatek zmniejszy się z 19 proc. do 9 proc. Jeśli i spółkę luksemburską – nawet do zera. Osoby fizyczne zazwyczaj do FIZ wnoszą dawno kupione akcje czy nieruchomości. FIZ je sprzedaje, a oni obracają zatrzymaną dzięki odroczonemu podatkowi gotówką.

Według danych firmy Analizy Online w blisko 110 FIZ aktywów niepublicznych zgromadzonych jest prawie 10 mld zł. W funduszach, które nie ujawniają danych, może to być kolejne kilka miliardów złotych.

Powód? Resort finansów przestał utrudniać takie praktyki. – Ze względu na pozytywne interpretacje podatkowe dotyczące wnoszenia papierów wartościowych do funduszu ostatnio widzimy wzmożone zainteresowanie tymi wehikułami – mówi przedstawiciel jednego z TFI.

– Finalizujemy kilka dużych projektów FIZ AN, co powinno znacząco zwiększyć wartość naszych aktywów – przyznaje też Szymon Szatkowski, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Idea TFI. Przedstawiciele kilku innych towarzystw wypowiadają się w podobnym tonie.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień