Korekta na rynkach wschodzących

Po udanym pierwszym tygodniu marca przyszedł czas na korektę. Indeks MSCI EM spadł o 2 proc.

Publikacja: 14.03.2011 02:33

Budapeszt stracił najwięcej

Budapeszt stracił najwięcej

Foto: Rzeczpospolita

 

Na giełdach rynków wschodzących w minionym tygodniu miała miejsce korekta ostatnich zwyżek. Słabsze dane makroekonomiczne  z Chin i Stanów Zjednoczonych, konflikt w Libii, który powoduje, że  ceny ropy utrzymują się na rekordowo wysokich poziomach, to wszystko  nie sprzyjało inwestowaniu w ryzykowne aktywa. Do tego wróciły obawy związane z zadłużeniem peryferyjnych państw strefy euro, gdy agencja ratingowa Moody's obniżyła ocenę kredytową Hiszpanii.

Na razie rynki finansowe nie zareagowały na piątkowe trzęsienie ziemi i gigantyczne tsunami,  jakie nawiedziło Japonię. Niewykluczone, że przyjdzie na to czas w tym tygodniu, gdy poznamy więcej szczegółów dotyczących strat, jakie wyrządził żywioł.

Ten splot niekorzystnych informacji spowodował, że indeks rynków wschodzących MSCI EM stracił w minionym tygodniu 2,5 proc., w czym największy udział miały giełdy w Moskwie i Budapeszcie. Jedyną giełdą, która obroniła się przed spadkiem, był parkiet turecki. Indeks ISE100 zyskał w ciągu  ostatnich pięciu sesji ponad 4 proc.

Analitycy brytyjskiego banku HSBC podnieśli ocenę tureckich akcji do „przeważaj", twierdząc, że rynkowa niedźwiedzia ocena dla Turcji była przesadzona. Najmocniej, bo aż o 30 proc., podrożały akcje spółki venture capital Rhea Girisim, która zapowiedziała, że tworzy konsorcjum z greckim armatorem Nel Lines w celu  zakupu prywatyzowanej tureckiej firmy promowej IDO.

Równocześnie analitycy HSBC obniżyli ocenę dla akcji rosyjskich do „neutralnie". Wskaźnik tamtejszej giełdy spadł w ciągu tygodnia o 2,5 proc., a uwzględniając relacje walutowe (rubel mocno w ostatnim czasie potaniał) – o ponad 4 proc.

Również giełda warszawska zanotowała spadek notowań, jednak był on mniejszy niż na innych rynkach wschodzących. Spadkowym sesjom towarzyszyły niższe obroty, co sugeruje, że inwestorzy liczą jednak na wyhamowanie korekty.

Wyniki finansowe spółek z warszawskiego parkietu za ubiegły rok zostały już przez rynek skonsumowane. Generalnie okazały się niezłe, choć większych rewelacji nie było. W tym tygodniu raporty finansowe opublikują ostatnie spółki z WIG20.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora a.adamczyk@rp.pl

Na giełdach rynków wschodzących w minionym tygodniu miała miejsce korekta ostatnich zwyżek. Słabsze dane makroekonomiczne  z Chin i Stanów Zjednoczonych, konflikt w Libii, który powoduje, że  ceny ropy utrzymują się na rekordowo wysokich poziomach, to wszystko  nie sprzyjało inwestowaniu w ryzykowne aktywa. Do tego wróciły obawy związane z zadłużeniem peryferyjnych państw strefy euro, gdy agencja ratingowa Moody's obniżyła ocenę kredytową Hiszpanii.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy