Tegoroczne nowości to Konto Kapitalne w BPH, Dobre Konto w Millennium i cały pakiet nowych typów rachunków w PKO BP.
Wszystkie są albo tańsze od poprzednich produktów tych instytucji, albo oferują więcej usług za podobną miesięczną opłatę. Tak pomyślane nowości są ciekawą propozycją także dla dotychczasowych klientów tych instytucji, którzy obecnie płacą po ok. 10 zł miesięcznie za niezbyt funkcjonalne ROR-y starego typu.
Niestety, w praktyce zmiana typu rachunku jest albo kłopotliwa, albo kosztowna. Przejście na nową taryfę z zachowaniem dotychczasowego numeru jest możliwe tylko w PKO BP. Kosztuje to jednak aż 50 zł. Opłata nie jest pobierana tylko od klientów, którzy zamieniają konto młodzieżowe lub studenckie ze starej oferty na jeden z nowych rachunków. Można jej też uniknąć, decydując się na otwarcie całkiem nowego rachunku, z innym numerem.
Dla dotychczasowych klientów BPH i Millennium jest to jedyna możliwość, bo banki nie przewidziały możliwości zmiany taryfy z zachowaniem dotąd używanego numeru konta - nawet odpłatnie.
Żaden z trzech banków nie sprzeciwia się, gdy klient - choćby przejściowo - chce prowadzić w nim dwa rachunki różnych typów. To praktyczne rozwiązanie, bo otwarcie nowego konta przed zamknięciem starego pozwala przelać pieniądze zamiast je wypłacać i ponownie wpłacać.