Tuż przed zamknięciem giełdy kurs telewizyjnej spółki spadał nawet o 4 proc. Na zamknięciu za jeden papier TVN trzeba było zapłacić 17,4 zł, o 2,74 proc. mniej niż w poniedziałek.
TVN podał wczoraj, że na dywidendę za ubiegły rok przeznaczy zaledwie 13,73 mln zł z 276,87 mln zł zysku osiągniętego w 2010 roku. Nie jest to jednak zaskakująca informacja, bo spółka widełki sumy, jaką zamierza przeznaczyć na dywidendę, podawała już wcześniej.
Zdaniem jednego z analityków powodem spadku ceny akcji TVN może być raczej to, że zbliża się termin publikacji wyników finansowych za I kwartał i w sytuacji, gdy reklamodawcy wciąż ograniczają wydatki na promocję, inwestorzy mogą się obawiać, że będą one słabsze, niż wcześniej oczekiwano. TVN poda wyniki 12 maja.
Do tego dochodzi spodziewana przez analityków poprawa wyników konkurencyjnej Telewizji Polsat, która będzie zyskiwać na poprawie widowni i wpływów reklamowych swoich najmłodszych, nierentownych jeszcze stacji.
