Rekordowo wysoki kurs franka szwajcarskiego spowodował wzrost rat kredytów zaciągniętych w tej walucie, ale w wielu przypadkach są one wciąż niższe niż przy porównywalnym kredycie w złotych. Znacząco wyższe jest natomiast zadłużenie pozostałe do spłaty.
W czwartek kurs franka do złotego pobił historyczny rekord i przekroczył poziom 3,39. W piątek szwajcarska waluta na rynku była wyceniana na ponad 3,35, a średni bankowy kurs spłaty raty kredytu we frankach wynosił 3,46.
– Mimo wysokiego kursu, osoby, które zaciągnęły kredyt we frankach w wysokości 300 tys. na początku 2007 roku po kursie 2,32, wciąż płacą ratę o blisko 200 zł niższą niż ci, którzy wówczas wzięli kredyt w złotych – podkreśla Karol Wilczko, analityk porównywarki Comperia.pl.
Gdyby policzyć wszystkie spłacone do tej pory raty, okaże się, że posiadacze analizowanego przez nas kredytu we frankach oddali bankowi o ponad 20 tys. zł mniej niż ci, którzy wzięli kredyt złotowy.