Arbiter bankowy rozstrzygnie spór z bankiem

Symboliczne koszty i krótkie terminy to najważniejsze zalety Bankowego Arbitrażu Konsumenckiego. W ten sposób można rozstrzygnąć spór z bankiem, o ile jego wartość nie przekracza 8 tys. zł

Publikacja: 15.03.2012 00:09

Arbiter bankowy rozstrzygnie spór z bankiem

Foto: Rzeczpospolita

Konsument spierający się z bankiem ma prawo skierować sprawę do sądu, ale jest to droga długa, kosztowna i dość kłopotliwa. Wejście na nią ma sens wtedy, gdy rzecz dotyczy znacznej kwoty. W wielu sytuacjach lepszym rozwiązaniem będzie zwrócenie się o pomoc do arbitra bankowego. Dla banku jego rozstrzygnięcie jest wiążące. Konsument może się od niego odwoływać do sądu powszechnego.

Praktyka pokazuje, że do arbitra trafiają przede wszystkim sprawy dotyczące kredytów; stanowiły one niemal dwie trzecie ogólnej liczby wniosków złożonych w 2011 r.

Mniej więcej połowa tej grupy to spory związane z kredytami hipotecznymi. Najwięcej wątpliwości budziły zasady ustanawiania zabezpieczeń (takich jak ubezpieczenia pomostowe czy podwyższona marża) na okres przejściowy, czyli do czasu wpisania hipoteki do księgi wieczystej.

Klienci spierali się też często z bankami o zasady przedterminowej spłaty kredytów. Jednak sprawy te zwykle przegrywali. Jak wyjaśnia arbiter w swoim sprawozdaniu, błędem popełnianym przez wielu kredytobiorców było niezapoznanie się z umową i dokonywanie wpłat w dowolnych terminach i kwotach, bez wcześniejszego powiadomienia banku o takim zamiarze, choć wymagały tego zapisy umowy.

W 2011 r. zwiększyła się liczba spraw kierowanych do Bankowego Arbitrażu Konsumenckiego przez spadkobierców kredytobiorców, żądających zwolnienia ich z obowiązku spłaty odziedziczonego długu. Ich główny argument najczęściej dotyczył tego, że bank udzielił kredytu osobie w zaawansowanym wieku, w dodatku nieposiadającej odpowiedniej zdolności kredytowej.

Przybyło też wniosków o zobowiązanie banku do przeprowadzenia restrukturyzacji kredytu. Większość tych spraw zakończyła się ugodą.

Przedstawione przez arbitra statystyki jasno pokazują, że niemal połowa kierowanych do niego spraw kończy się zwrotem lub odrzuceniem wniosku klienta. Widać więc, jak ważne jest poprawne przygotowanie skargi.

Do arbitrażu można kierować tylko sprawy sporne, a więc takie, które przeszły już zwykłą drogę reklamacyjną w banku i postępowanie się zakończyło, albo bank nie ustosunkował się do wniosku klienta w ciągu 30 dni. Wartość przedmiotu sporu nie może przekraczać 8 tys. zł. Poza tym arbiter może rozstrzygać wyłącznie sprawy konsumenckie, a więc dotyczące umów między osobą fizyczną a bankiem, niezwiązanych z działalnością gospodarczą.

Gdy te wstępne warunki są spełnione, trzeba prawidłowo przygotować wniosek: precyzyjnie określić strony sporu, określić i uzasadnić swoje żądania, a także podać wartość przedmiotu sporu. Do wniosku należy dołączyć dokument potwierdzający zakończenie postępowania reklamacyjnego w banku. Potrzebne jest też potwierdzenie, że została wniesiona opłata w wysokości 50 zł (20 zł, gdy wartość przedmiotu sporu nie przekracza 50 zł). Opłata ta zostanie zwrócona przez bank konsumentowi, jeżeli arbiter przyzna mu rację.

Co ważne, postępowanie jest nie tylko tanie, ale też znacznie szybsze od sądowego. W 2011 r. na rozpatrzenie wniosku arbiter potrzebował średnio 57 dni.

Tu należy kierować wnioski o arbitraż

- Bankowy Arbitraż Konsumencki, ul. Kruczkowskiego 8, 00-380 Warszawa

- Opłatę za arbitraż należy wpłacić na rachunek nr 55 1020 1156 0000 7702 0008 8120, prowadzony przez PKO BP

Do kogo jeszcze zwrócić się o pomoc

- Naszym sporem z bankiem możemy zainteresować także miejskiego lub powiatowego rzecznika konsumentów, właściwego dla naszego miejsca zamieszkania. Jego rolą jest przede wszystkim udzielanie konsumentom informacji i porad prawnych.

- Rzecznik nie ma kompetencji, by rozstrzygnąć spór czy narzucić bankowi określony sposób postępowania. Może natomiast wystąpić w imieniu konsumenta do instytucji np. z prośbą o ponowne rozpatrzenie odrzuconej reklamacji, odpowiednio argumentując ten wniosek.

- Rzecznik może też wspierać konsumentów w dochodzeniu swoich praw przed sądem. Najczęściej przybiera to formę pomocy w sporządzaniu pozwów i innych pism procesowych.

- Dane kontaktowe i godziny urzędowania lokalnego rzecznika można znaleźć na stronie internetowej miasta lub starostwa powiatowego.    —pc

Konsument spierający się z bankiem ma prawo skierować sprawę do sądu, ale jest to droga długa, kosztowna i dość kłopotliwa. Wejście na nią ma sens wtedy, gdy rzecz dotyczy znacznej kwoty. W wielu sytuacjach lepszym rozwiązaniem będzie zwrócenie się o pomoc do arbitra bankowego. Dla banku jego rozstrzygnięcie jest wiążące. Konsument może się od niego odwoływać do sądu powszechnego.

Praktyka pokazuje, że do arbitra trafiają przede wszystkim sprawy dotyczące kredytów; stanowiły one niemal dwie trzecie ogólnej liczby wniosków złożonych w 2011 r.

Pozostało 85% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy