Kryzys na Cyprze. Parlament odroczył debatę

Cypryjski parlament odroczył do poniedziałku sesję nadzwyczajną w sprawie zgody na kontrowersyjną decyzję o opodatkowaniu depozytów bankowych w zamian za międzynarodową pomoc

Aktualizacja: 18.03.2013 08:22 Publikacja: 17.03.2013 10:34

"Jak zabezpieczyć pieniądze przed trojką"

Postanowienie miało wejść w życie w poniedziałek, wcześniej jednak powinien je zatwierdzić parlament. Debata i głosowanie w sprawie porozumienia miały się odbyć w niedzielę po południu.

Również prezydent Cypru Nikos Anastasiadis przełożył nieformalne spotkanie z parlamentarzystami zaplanowane na niedzielny poranek.

Tymczasem kilka ugrupowań politycznych w liczącym 56 członków parlamencie, w którym żadne z nich nie ma bezwzględnej większości, prowadzi w niedzielę serię spotkań w celu ustalenia stanowiska w sprawie opodatkowania depozytów. Trzy partie zapowiedziały już, że decyzji tej nie poprą w głosowaniu.

Niemiecki "Die Welt" pisze w niedzielę w wydaniu internetowym, że rząd cypryjski rozważa pozostawienie banków zamkniętych także we wtorek (w poniedziałek jest na Cyprze święto), aby zapobiec szturmowi klientów, którzy będą chcieli wycofać swoje pieniądze.

Cios w cypryjskich depozytariuszy

Nałożenie na cypryjskich depozytariuszy podatku jako elementu pakietu ratunkowego jest "posunięciem bardzo radykalnym, bezprecedensowym i potencjalnie wybuchowym politycznie" - napisali w sobotnim komentarzu analitycy ośrodka badawczego OpenEurope.

Cypryjczycy szturmują bankomaty

Mieszkańcy są niezadowoleni i wypłacają gotówkę z banków. Wczoraj przy bankomatach na Cyprze od rana ustawiały się długie kolejki. W niektórych zabrakło pieniędzy, w innych ograniczono wydawanie gotówki do 600 euro.

- Pracowaliśmy na te oszczędności całe życie, a rząd teraz zabiera nam pieniądze. To nie fair -mówią Cypryjczycy. Jeden z mieszkańców zagroził, że wjedzie do banku buldożerem i siłą zabierze swoje pieniądze.

Pakiet ratunkowy dla Cypru

Rząd cypryjski w negocjacjach z ministrami finansów państw strefy euro i Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW) uzgodnił pakiet ratunkowy dla zagrożonego niewypłacalnością kraju w wysokości 10 mld euro. Jednym z warunków uzyskania przez Cypr tej pomocy było obciążenie depozytów bankowych na wyspie jednorazową opłatą. W przypadku depozytów do 100 tys. euro będzie ona wynosić 6,75 proc., a powyżej 100 tys. euro - 9,9 proc.

Opłata ma być ściągnięta nie tylko od Cypryjczyków, lecz także od cudzoziemców, mających konta w cypryjskich bankach. Associated Press szacuje, że Rosjanie mają w cypryjskich bankach ok. 20 miliardów euro.

Agencje prasowe piszą o pogłoskach, że rekompensatą dla posiadaczy kont mają być obligacje bankowe, bądź akcje banków. Reuters pisze z Nikozji, powołując się na "źródło polityczne", że prezydent Anastasiadis zaoferuje posiadaczom kont gwarancje - zachowanie wartości połowy ich akcji otrzymanych w ramach rekompensaty ma być zagwarantowane z przyszłych wpływów z wydobycia gazu ziemnego.

Reuters odnotowuje, że na Cyprze oczekiwane sa w tym roku rezultaty próbnych wierceń podmorskich, mające potwierdzić, że w rejonie wyspy znajdują się ogromne złoża gazu.

Rozczarowani Cypryjczycy nie kryli oburzenia na wieść o podjętych w Brukseli decyzjach.

Jak podkreślił prezydent w sobotę, gdyby wielogodzinne negocjacje w Brukseli z przedstawicielami eurogrupy i MFW nie zakończyły się podpisaniem porozumienia, już w najbliższy wtorek Europejski Bank Centralny odciąłby cypryjskie banki od swoich funduszy pomocowych, co doprowadziłoby do natychmiastowego upadku tych banków. To z kolei spowodowałoby bankructwo całego Cypru i najprawdopodobniej konieczność opuszczenia przez Nikozję strefy euro.

Londyn pomoże wojskowym

Brytyjski rząd postanowił, że brytyjscy wojskowi i pracownicy placówek rządowych W. Brytanii na Cyprze otrzymają rekompensatę za zapowiedziany jednorazowy podatek od depozytów w bankach cypryjskich.

- Personel pełniący służbę wojskową lub pracujący dla naszego rządu otrzyma rekompensatę, jeśli podatek go dotyczy. Także ci, którzy służą krajowi na rządowej placówce na Cyprze, zostaną ochronieni przed tamtejszym podatkiem bankowym - zapewnił w niedzielę minister finansów George Osborne.

Minister skorzystał z okazji, by upomnieć rodaków krytykujących politykę oszczędnościową konserwatywnego rządu, że "przykład Cypru ilustruje, co dzieje się z krajem, który nie przekona świata, że jest wypłacalny". Budżet na rok finansowy 2013-14, który Osborne przedstawi w środę, ma przewidywać dalsze działania oszczędnościowe.

"Jak zabezpieczyć pieniądze przed trojką"

Postanowienie miało wejść w życie w poniedziałek, wcześniej jednak powinien je zatwierdzić parlament. Debata i głosowanie w sprawie porozumienia miały się odbyć w niedzielę po południu.

Pozostało 95% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy