Segregacja śmieci nawet na ulicy. Samorządy kupują nowe kosze

Ponad tysiąc nowych pojemników na śmieci przybyło w tym roku na ulicach Warszawy. W Łodzi ponad 500, ale służą do segregacji śmieci.

Publikacja: 08.12.2023 18:40

Warszawa chwali się, że kupiła w tym roku ponad tysiąc ulicznych koszy. Część z nich zastąpiło dotyc

Warszawa chwali się, że kupiła w tym roku ponad tysiąc ulicznych koszy. Część z nich zastąpiło dotychczasowe, wysłużone pojemniki

Foto: Tomasz Warszewski

Nie wszystkie samorządy je wymieniają. - Z uwagi na ograniczone środki budżetowe w 2023 roku, miasto nie zakupiło nowych koszy ulicznych. Pojemniki  w nowych lokalizacjach przestawianie są z innych miejsc, w których są one mniej potrzebne lub wykorzystywane w niewłaściwy sposób, m.in. poprzez umieszczanie w nich lub wokół nich odpadów pochodzących z gospodarstw domowych, do czego kosze te nie są przeznaczone – mówi Anna Latocha z krakowskiego ratusza. 

Warszawa chwali się, że kupiła w tym roku ponad tysiąc ulicznych koszy. Część z nich zastąpiło dotychczasowe, wysłużone pojemniki, a pozostałe pojawiły się w zupełnie nowych lokalizacjach.

Kosz z metalową czapą, by śmieci nie wywiewało

- Mieszkańcy stolicy mają do dyspozycji ok. 30 tys. ulicznych koszy na śmieci. Za około 40 proc. z nich odpowiada Zarząd Oczyszczania Miasta. W tym roku ZOM  ustawił w miejskiej przestrzeni 600 nowych pojemników – podaje stołeczny ratusz.

Na warszawskich chodnikach pojawiło się 400 okrągłych betonowych koszy z metalowymi pokrywami, które ograniczą wywiewanie śmieci przez wiatr oraz zabieranie ich przez ptaki.

 Część pojemników zastąpiła stare, mocno wyeksploatowane i niezadaszone śmietniki. Kolejnych 200 metalowych koszy ZOM rozlokował na Trakcie Królewskim – w nowych miejscach, jak np. na pl. Trzech Krzyży oraz w zamian za te wysłużone, z których mieszkańcy korzystali przez wiele lat.

Czytaj więcej

Światowy Dzień Sprzątania nad Wisłą

Zarząd Oczyszczania Miasta ustawia kosze tam, gdzie są potrzebne. Lokalizacje ustalają zarówno pracownicy jednostki, jak i sami mieszkańcy, którzy konkretne zapotrzebowanie zgłaszali na miejską infolinię 19115  lub w ramach budżetu obywatelskiego.

Nowe pojemniki pojawiły się łącznie w 10 dzielnicach, najwięcej w Śródmieściu (81), na Mokotowie (79) i Ochocie (60).  

W nowe kosze – w ramach projektów z budżetu obywatelskiego oraz własnych działań – zainwestowały w tym roku także niektóre stołeczne dzielnice. Z większej liczby pojemników będą mogli skorzystać m.in. mieszkańcy Bemowa, Śródmieścia, Ursusa, Wawra czy Wilanowa. To łącznie ponad 100 śmietników.

Pojemniki do segregacji śmieci w Łodzi

Z kolei łodzianie doczekali się  550 nowych koszy ulicznych. I to nie byle jakich. Są to pojemniki do segregacji. W nowych koszach jest miejsce na segregację szkła, plastiku i metalu, papieru oraz odpadów zmieszanych.

– Dzięki temu mieszkańcy Łodzi będą mogli segregować śmieci nie tylko w swoich domach, ale i na łódzkich ulicach. Dodatkowo takie rozwiązanie pozwoli miejskim służbom sprawniej oddzielać odpady, które później trafią recyklingu – przekazało biuro prasowe łódzkiego Urzędu Miasta.

Prawie 200 takich koszy już w 2022 roku stanęło w centrum miasta przy ulicach, obok inwestycji oddawanych przez Zarząd Inwestycji Miejskich oraz przy projektach realizowanych z Budżetu Obywatelskiego.

Czytaj więcej

Moda na niemarnowanie. Rusza kampania samorządów

W maju mieszkańcu Łodzi mogli zdecydować gdzie miasto ma postawić dodatkowe 550 nowych koszy. - Warunki są dwa – teren musi należeć do gminy i pomieścić czterokomorowy pojemnik – podawał łódzki magistrat.

Wydział Gospodarki Komunalnej przeanalizował wszystkie propozycje i wskazał w październiku miejsce dla 30 pierwszych koszy.

Do końca listopada nowe kosze do segregacji pojawiły się we wszystkich dzielnicach Łodzi.

A czy Kraków w przyszłym roku doczeka się nowych ulicznik pojemników na śmieci? -  Ewentualny zakup nowych koszy w przyszłym roku uzależniony jest od wysokości środków budżetowych, jakie zostaną przeznaczone na oczyszczanie miasta – odpowiada Anna Latocha, z krakowskiego magistratu.

Nie wszystkie samorządy je wymieniają. - Z uwagi na ograniczone środki budżetowe w 2023 roku, miasto nie zakupiło nowych koszy ulicznych. Pojemniki  w nowych lokalizacjach przestawianie są z innych miejsc, w których są one mniej potrzebne lub wykorzystywane w niewłaściwy sposób, m.in. poprzez umieszczanie w nich lub wokół nich odpadów pochodzących z gospodarstw domowych, do czego kosze te nie są przeznaczone – mówi Anna Latocha z krakowskiego ratusza. 

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ekologia
Władze Śląska nagradzają gminy za walkę o czyste powietrze
Ekologia
Spalarnie chcą uznać spalanie śmieci za recykling
Ekologia
Miasta przyspieszyły zakupy „zielonych” autobusów
Ekologia
Samorządowe wsparcie na zieloną energię. Ostatnia chwila na złożenie wniosku
Ekologia
Ustawa wiatrakowa: Samorządowcy chcą powrotu do projektu z 2023 r.
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej