Szkoły muszą zmieścić 80 tys. dzieci z Ukrainy

Do szkół we wrześniu trafi między 50 a 60 tys. nowych uczniów z Ukrainy – szacował rząd wiosną. Okazuje się od września może być ich nawet 80 tys. Dlatego zdecydowano się na zwiększenie limitu dzieci w klasie do 29 osób, ale miejsc i tak zabraknie.

Publikacja: 26.07.2024 04:30

Ministerstwo Edukacji i Nauki szacuje wzrost liczby dzieci i uczniów w przedszkolach i szkołach od 1

Ministerstwo Edukacji i Nauki szacuje wzrost liczby dzieci i uczniów w przedszkolach i szkołach od 1 września o ok. 80 tys.

Foto: Adobe Stock

Od nowego roku szkolnego wszystkie ukraińskie dzieci mieszkające w Polsce obejmie obowiązek szkolny. Za niezastosowanie się do niego rodzicom grozi postępowanie egzekucyjne i 100 zł grzywny, a od czerwca 2025 r. także utrata 800+. Dotąd Ukraińcy mieli wybór – ich dzieci mogły się uczyć zdalnie w swoim kraju lub w systemie mieszanym.

„Przewidujemy, że znaczna część uczniów, którzy dołączą do polskiego systemu edukacji we wrześniu 2024 r., to uczniowie szkół podstawowych” – przyznaje resort edukacji w odpowiedzi na pytanie „Rzeczpospolitej”. Będzie to aż 80 tys. nowych uczniów (dotąd było ich 277 tys., z czego 180 tys. przybyło po wybuchu wojny).

Pozostało 91% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: „Przepraszam” Tuska to za mało, by zdobyć głosy nauczycieli dla Trzaskowskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MGW – nie tylko historia, ale też Nauka przez Zabawę i Eksperymenty
Edukacja
Sławomir Broniarz: Nauczycielom chodzi nie tylko o pieniądze
Edukacja
Iga Kazimierczyk: obecne zmiany w szkołach to tylko wierzchołek góry lodowej
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: Brak „systemowego szczucia” nie oznacza, że w szkole wszystko już gra