Reklama
Rozwiń
Reklama

W Australii będzie więcej bombowców USA. W tle obawa przed Chinami

Australia rozpocznie wspólną produkcję broni precyzyjnych z USA w przyszłym roku, aby zwiększyć wsparcie dla sojuszników w rejonie Indo-Pacyfiku - podaje Reuters. Powodem jest asertywna polityka Chin w rejonie Morza Południowochińskiego.

Publikacja: 07.08.2024 09:28

Australijsko-amerykańskie konsultacje w Annapolis

Australijsko-amerykańskie konsultacje w Annapolis

Foto: REUTERS/Kevin Mohatt

arb

W Australii większa ma też być obecność amerykańskich wojsk, w tym bombowców — podaje agencja Reutera po rozmowach szefów dyplomacji i obrony obu państw. Sekretarz stanu USA Antony Blinken oraz szef Pentagonu Lloyd Austin oraz szefowa MSZ Australii Penny Wong i minister obrony Australii Richard Marles spotkali się na corocznych rozmowach dotyczących współpracy w zakresie bezpieczeństwa w Annapolis.

USA i Australia „zaniepokojone eskalującym zachowaniem Chin”

Pozostało jeszcze 88% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Dyplomacja
Czy USA rozważają użycie żołnierzy z Półwyspu Koreańskiego do walki z Chinami?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Dyplomacja
Dania szuka sposobu, jak uchronić Grenlandię przed Donaldem Trumpem
Dyplomacja
Prezydent Finlandii wskazuje, kiedy może dojść do spotkania Donalda Trumpa i Władimira Putina
Dyplomacja
Donald Trump chce pomóc Beniaminowi Netanjahu ws. procesu dotyczącego korupcji
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Dyplomacja
Donald Trump znów mówił o Tomahawkach dla Ukrainy. I nie wykluczył nalotów na Nigerię
Reklama
Reklama