Komisja Europejska nie dla obywatelki USA. Dlaczego Fiona Scott Morton nie będzie pilnować konkurencji w UE?

Amerykanka Fiona Scott Morton nie będzie pilnowała konkurencji w UE. “Nie” powiedziała Francja.

Publikacja: 19.07.2023 13:16

Fiona Scott Morton

Fiona Scott Morton

Foto: Kaiser Permanente Institute for Health Policy, CC BY 3.0 <https://creativecommons.org/licenses/by/3.0>, via Wikimedia Commons

Korespondencja z Brukseli

To miała być zwykła biurokratyczna procedura rekrutacyjna, którą nie ekscytują się media, a o jej wyniku informuje, lub nawet nie, krótki komunikat wydany przez służby prasowe Komisji Europejskiej. Tymczasem od wielu dni sprawą żyją media francuskie, interweniują eurodeputowani, unijni komisarze, a nawet prezydent Francji. W rezultacie wysoce wykwalifikowana kandydatka rezygnuje z proponowanej jej posady. Bo jest Amerykanką.

Dlaczego wybitna ekonomistka nie będzie pracować dla UE?

Fiona Scott Morton jest wybitną ekonomistką, wykłada na Uniwersytecie Yale, doradzała prezydentowi Obamie, była też konsultantką największych koncernów cyfrowych. Zgłosiła się na konkurs rozpisany przez Komisję Europejską na stanowisko głównego ekonomisty w Dyrekcji Generalnej ds. Konkurencji. W tym korporacyjnym świecie to posada bardzo ważna: osoba ta doradza komisarzowi w kluczowych sprawach, jak fuzje i przejęcia, czy pomoc publiczna, czyli jak utrzymać uczciwą konkurencję na unijnym rynku. W tej dziedzinie KE ma nieograniczone kompetencje. W konkursie wymagano również kwalifikacji dotyczących rynku cyfrowego, bo coraz więcej pracy urzędy antymonopolowe na całym świecie mają właśnie z pilnowaniem konkurencji w tym sektorze.

Czytaj więcej

System whistleblowingowy jako narzędzie dla ochrony

Gdy rozpisano konkurs okazał się, że nie ma wielu dobrych kandydatów. Zmieniono więc zasady i wyjątkowo pozwolono, żeby papiery składały także osoby, które nie są obywatelami jednego z 27 państw UE. Fiona Scott Morton zgłosiła swoją kandydaturę. Oprócz niej było jeszcze tylko troje kandydatów, które spełniali konkursowe wymogi, przy czym - jak twierdzi Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE nadzorują dyrekcję ds. konkurencji - Amerykanka była najlepsza. A jak twierdzą nieoficjalnie źródła w KE, jest po prostu “niesamowicie” dobra.

Amerykańska kandydatka wycofała się z procedury rekrutacyjnej. Uznała, że bez poparcia państw członkowskich nie będzie w stanie w sposób wiarygodny wypełniać swojej roli w Komisji Europejskiej

Amerykański paszport przeszkadza francuskim mediom

Niestety ma paszport USA i to wywołało natychmiastową furię francuskich mediów. Prawie bez wyjątku skrytykowały one tę decyzję wskazując zarówno na to, że nie ma unijnego paszportu, jak i na fakt, że możemy mieć do czynienia z konfliktem interesów, bo kandydatka doradzała kiedyś amerykańskim koncernom cyfrowym. Temat podchwycili eurodeputowani i trzy największe grupy w Parlamencie Europejskim wyraziły zaniepokojenie nominacją i poprosiły komisarz Vestager o wyjaśnienia. List z wątpliwościami w tej sprawie napisało pięcioro komisarzy, a do krytyków dołączył nawet prezydent Macron. W tej sytuacji amerykańska kandydatka wycofała się z procedury rekrutacyjnej. Uznała, że bez poparcia państw członkowskich nie będzie w stanie w sposób wiarygodny wypełniać swojej roli w Komisji Europejskiej.

Korespondencja z Brukseli

To miała być zwykła biurokratyczna procedura rekrutacyjna, którą nie ekscytują się media, a o jej wyniku informuje, lub nawet nie, krótki komunikat wydany przez służby prasowe Komisji Europejskiej. Tymczasem od wielu dni sprawą żyją media francuskie, interweniują eurodeputowani, unijni komisarze, a nawet prezydent Francji. W rezultacie wysoce wykwalifikowana kandydatka rezygnuje z proponowanej jej posady. Bo jest Amerykanką.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Ambasador Niemiec: Nasza odpowiedzialność za przeszłość to też odpowiedzialność za naszą wspólną przyszłość
Dyplomacja
Radosław Sikorski: Obrona szpitali onkologicznych dla dzieci nie oznacza eskalacji
Dyplomacja
Polski apel do państw UE. W tle współpraca z USA przeciwko dezinformacji Kremla
Dyplomacja
Król Karol III napisał list do Donalda Trumpa. Treści nie ujawniono
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Dyplomacja
Joe Biden nazwał Wołodymyra Zełenskiego "Putinem". Jest reakcja Kremla