W sobotę Urząd m.st. Warszawy przejął budynek szkoły należącej do ambasady Federacji Rosyjskiej. Rzecznik MSZ Łukasz Jasina informował, że jest to przejęcie komornicze, które odbywa się na mocy wyroku sądowego. Sąd przyznał Polsce prawo własności do budynku, który, jak uznano, jest od lat nielegalnie wykorzystywany przez rosyjską ambasadę.
We wtorek ambasador Siergiej Andriejew przekazał, że kierowana przez niego placówka dyplomatyczna wysłała notę protestacyjną do polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w związku z „siłowym zajęciem budynku szkoły”. Informację o nocie opublikowała rosyjska agencja propagandowa RIA Nowosti.