Dymisja pełnomocnika rządu za krytykę ustawy o IPN. "Najgłupsza poprawka"

Minister Spraw Zagranicznych Zbigniew Rau zdecydował o zdymisjonowaniu Jarosława Nowaka, pełnomocnika rządu ds. kontaktów z diasporą żydowską za krytykę nowelizacji ustawy o IPN i braku przepisów o restytucji mienia pożydowskiego.

Publikacja: 10.01.2022 10:18

Szef MSZ Zbogniew Rau zdymisjonował pełnomocnika rządu ds. kotaktów z diasporą żydowską

Szef MSZ Zbogniew Rau zdymisjonował pełnomocnika rządu ds. kotaktów z diasporą żydowską

Foto: PAP

Jarosław Nowak był pełnomocnikiem rządu ds. kontaktów z diasporą żydowską od lipca ubiegłego roku. W dialog polsko-żydowski był zaangażowany od lat 80.

W ubiegłym tygodniu Nowak udzielił wywiadu brytyjskiemu tygodnikowi "Jewish News", w którym skrytykował działania polskiego rządu, zawarte m.in. w kontrowersyjnej ustawie o IPN. Miały one na celu wprowadzenie kar za obarczanie Polski współodpowiedzialnością za Holokaust - grzywna lub wyrokiem 3 lat pozbawienia wolności.

Nowelizacja ta spowodowała zaostrzenie stosunków między Polską a Izraelem, Stanami Zjednoczonymi i Francją. Ostatecznie PiS wycofał się z tego pomysłu, rezygnując ze wspomnianego artykułu.

Czytaj więcej

Ambasador Izraela: Ustawa umożliwia karanie za wspomnienia

Dziennikarz Michaelem Daventry pytał pełnomocnika m.in. o to, dlaczego "jego kraj uważa, że dobrym pomysłem jest nadanie Instytutowi Pamięci Narodowej uprawnień do ścigania historyków za ich prace badawcze".

Miał tu na  myśli sprawę dwojga historyków - Barbary Engelking i Jana Grabowskiego, którzy zostali oskarżeni przez krewną opisanego przez nich w książce " "Dalej jest noc. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski" sołtysa ze wsi Malinowa na Podlasiu.

Historycy, powołując się na relacje poszkodowanych, opisali go jako kolaboranta, co, zdaniem jego krewnej stanowiło pomówienie. Sąd pierwszej instancji przyznał skarżącej rację, nakazując historykom  przeproszenie krewnej, ale sąd apelacyjny ostatecznie ich uniewinnił.

Jarosław Nowak w rozmowie z "Jewish News" stwierdził, że "poprawki w ustawie o IPN, dotyczące badań historyków, to jedne z najgłupszych poprawek, jakie kiedykolwiek pojawiły się w polskim prawie".

Czytaj więcej

Yad Vashem krytykuje deklarację Natanjahu i Morawieckiego

- To nie jest miejsce dla sędziów ani nikogo innego. Nie można naprawdę skutecznie dyskutować o książkach, w których zawarte są teorie lub badania, jeśli nie przeprowadziło się własnych badań i nie znalazło własnych opinii na ten temat -  ocenił Jarosław Nowak.

Jest również przekonany, że Polska w pewnym momencie będzie musiała "coś zrobić" z kwestią rekompensat za odebrane mienie żydowskie i jest to "nieuchronne".

- W Polsce dyskutuje się teraz o wielu pomysłach. Może będzie to bardzo symboliczna rekompensata jak w Czechach czy na Węgrzech, może będzie to coś innego - mówił Nowak. Podkreślił też, że kwestia restytucji mienia pożydowskiego może się wydawać prosta z perspektywy kogoś, kto mieszka w USA czy Wielkiej Brytanii, ale z perspektywy przeciętnego Polaka nie jest to "takie oczywiste".

- Polacy uważają się za poszkodowanych decyzjami narzucanych im przez pół wieku przez okupantów - najpierw nazistowskich, potem sowieckich - uważa Nowak, choć przyznaje, iż fakt, że Polska, w przeciwieństwie do większości dużych krajów Europy nie przyjęła kompleksowych przepisów dotyczących  mienia, przyczynia się do krytycznej oceny naszego kraju.

Pełnomocnik dodał, że nie sądzi, aby w tej kwestii zmieniło się coś przed kolejnymi wyborami.

Z powodu tych właśnie wypowiedzi minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau zdecydował o zdymisjonowaniu Jarosława Nowaka, o czym poinformował w mediach społecznościowych rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

Jarosław Nowak był pełnomocnikiem rządu ds. kontaktów z diasporą żydowską od lipca ubiegłego roku. W dialog polsko-żydowski był zaangażowany od lat 80.

W ubiegłym tygodniu Nowak udzielił wywiadu brytyjskiemu tygodnikowi "Jewish News", w którym skrytykował działania polskiego rządu, zawarte m.in. w kontrowersyjnej ustawie o IPN. Miały one na celu wprowadzenie kar za obarczanie Polski współodpowiedzialnością za Holokaust - grzywna lub wyrokiem 3 lat pozbawienia wolności.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Jędrzej Bielecki: Macron ostrzega, że Unia może umrzeć
Dyplomacja
Emmanuel Macron: Europa może umrzeć. Musi pokazać, że nie jest wasalem USA
Dyplomacja
Dlaczego Brytyjczycy porzucili ruch oporu i dziś kłaniają się przed Rosjanami
Dyplomacja
Andrzej Duda po exposé Sikorskiego. Mówi o "zdumieniu", "rozczarowaniu", "niesmaku"
Dyplomacja
Rosyjskie "nie" dla rezolucji ws. zakazu umieszczania broni atomowej w kosmosie