O deklaracji rzecznika talibów pisze "Times of Israel". Shaheen mówił m.in. że talibowie chcą współpracować m.in. z Amerykanami, którzy wycofali się z Afganistanu po trwającej 20 lat interwencji wojskowej w tym kraju, która w 2001 roku doprowadziła do obalenia reżimu talibów.
- Jeśli USA chcą utrzymywać z nami relację, będzie to w interesie obu krajów i obu narodów, jeśli chcą uczestniczyć w odbudowie Afganistanu, są mile widziani - stwierdził przedstawiciel talibów.
- Oczywiście nie będziemy utrzymywać żadnych stosunków z Izraelem. Chcemy utrzymywać stosunki z innymi krajami. Izraela nie ma na tej liście - podkreślił Shaheen.
Tego dnia talibowie zajęli Kabul
W ubiegłym miesiącu Shaheen wywołał konsternację udzielając wywiadu izraelskiej telewizji Kan, ale potem przekonywał, że wprowadzono go w błąd co do tego, z kim rozmawia.