Reklama
Rozwiń

Ajatollahowie i talibowie w grze Ameryki i Izraela

Pierwsza wizyta zagraniczna nowego premiera Izraela. I od razu Waszyngton. Iran, Afganistan i Chiny wysunęły się na pierwszy plan.

Aktualizacja: 03.09.2021 14:04 Publikacja: 26.08.2021 19:03

Naftali Bennett i sekretarz stanu USA Antony Blinken

Naftali Bennett i sekretarz stanu USA Antony Blinken

Foto: AFP, Olivier Douliery Olivier Douliery

Stojący od czerwca na czele izraelskiego rządu Naftali Bennett jechał do Ameryki z przesłaniem, że specjalne znaczenie dla jego kraju ma kwestia irańskiego programu atomowego.

Poprzednik Bidena – Donald Trump – wycofał USA z porozumienia z Iranem (JCPOA), które wiązało się ze znoszeniem bolesnych zachodnich sankcji wobec islamskiej republiki w zamian za wstrzymanie programu atomowego. Negocjacje o ożywieniu porozumienia nie przyniosły do tej pory efektu. Co cieszy Izrael, który uważa Iran za największe zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Dyplomacja
Prezydent Andrzej Duda w pożegnalnej podróży do Kijowa. „Przez wszystkie te lata stałem przy Ukrainie"
analizy
Rusłan Szoszyn: Sojusznicy Władimira Putina jak w nieudanym małżeństwie. Boją się konsekwencji rozstania
Dyplomacja
Nieoficjalnie: Oto propozycje USA dla Iranu. Na stole są miliardy dolarów
Dyplomacja
Pożegnanie z globalizacją. Na szczycie UE pogodzono się z cłami Donalda Trumpa
Dyplomacja
W Azji wybuchnie wojna o świątynię? Były premier Kambodży każe kopać okopy